Lewandowski strzela. Szczęsny wszedł, ale nie dograł do końca. Deklasacja!

1 tydzień temu
FC Barcelona pokonała 5:0 Daegu w ostatnim meczu towarzyskim na tournee w Azji. Ekipa prowadzona przez Hansiego Flicka była zdecydowanie lepsza i odniosła zasłużone zwycięstwo. Jedną z bramek zdobył Robert Lewandowski.
FC Barcelona przygotowuje się do zbliżającego się sezonu na tournee w Azji. Ekipa Hansiego Flicka ma za sobą do tej pory dwa mecze towarzyskie. Najpierw pokonała 3:1 Vissel Kobe, a następnie ograła 7:3 FC Seoul. Przed nią jeszcze jedno spotkanie. W poniedziałek o godzinie 13 polskiego czasu zmierzyła się z Daegu.


REKLAMA


Zobacz wideo Syn Jana Urbana skradł show! "Będę musiał się przejechać"


FC Barcelona gromi w ostatnim sparingu
Od początku meczu zdecydowanie lepiej prezentowała się FC Barcelona. Ekipa Hansiego Flicka dużo częściej utrzymywała się przy piłce i regularnie zagrażała bramce rywali. Przyniosło to efekty w 21. minucie, gdy piłkę do siatki wpakował Gavi. Niedługo później Katalończycy podwyższyli wynik za sprawą Roberta Lewandowskiego, który wykorzystał podanie od Gerarda Martina.


Koreańczycy wydawali się kompletnie bezradni i nie byli w stanie wiele zdziałać w pierwszej połowie. Mieli tylko jedną okazję, która mogła zakończyć się golem, ale Geovani Reis fatalnie przestrzelił. FC Barcelona z kolei się nie zatrzymywała i zdobyła kolejną bramkę. W doliczonym czasie gry na listę strzelców ponownie wpisał się Gavi.
Już w przerwie boisko opuścił Robert Lewandowski, bo po wznowieniu gry po stronie FC Barcelony pojawiła się całkowicie nowa jedenastka, w tym między innymi Wojciech Szczęsny. Polski bramkarz nie musiał bronić żadnego strzału rywali. Wyróżnił się jedynie tym, iż dwa razy daleko wybiegł poza pole karne i przerywał akcję wybiciem w aut. W 75. minucie Szczęsny opuścił boisko, a w jego miejsce kwadrans gry dostał trzeci bramkarz - 19-letni Amerykanin Diego Kochen.
Zespół Barcelony nie przestawał atakować. I znów gwałtownie przyniosło to efekty. W 54. minucie gola strzelił 17-letni Toni Fernandez, niedługo później debiutancką bramkę w Barcelonie zdobył Marcus Rashford. W dalszej części meczu Katalończycy nie przestawali atakować, ale brakowało im skuteczności i nie zdołali strzelić już więcej goli i ostatecznie pokonali Daegu 5:0.
Przed FC Barceloną jeszcze jeden mecz towarzyski. 10 sierpnie ekipa Hansa Flicka zmierzy się z Como. Zmagania w La Lidze rozpocznie 16 sierpnia od meczu wyjazdowego z Mallorcą.


Relacje na żywo z meczów FC Barcelony na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.


FC Barcelona - Daegu 5:0 (3:0)
Strzelcy: Gavi dwie (21', 45+2'), Robert Lewandowski (27'), Toni Fernandez (54'), Marcus Rashford (65')


Barcelona: I połowa: Garcia - Kounde, Araujo, Martin, Balde - de Jong, Gavi - Yamal, Fernandez, Raphinha - Lewandowski.
II połowa: Szczęsny (75. Kochen) - Garcia, Cubarsi, Christensen, Torrents - Pedri, Casado, Olmo - Roony, Fernandez, Rashford.
Idź do oryginalnego materiału