Lewandowski stał się obiektem kpin. choćby w szatni Barcelony. Niewiarygodne

6 miesięcy temu
Zdjęcie: fot. REUTERS/Vincent West, instagram Raphinha


Rzekomy spalony Roberta Lewandowskiego w meczu z Realem Sociedad niesie się po świecie, a wokół całej sytuacji zaczyna robić się też zabawnie. Hiszpańskie media wymyśliły, iż Polak w trakcie spotkania miał na sobie "buty klauna" i to one były powodem anulowania jego gola. Śmiać z tego zaczynają się także koledzy Polaka z zespołu.
FC Barcelona przegrała 0:1 z Realem Sociedad, który zagrał perfekcyjne zawody w obronie. Postawa defensywna zespołu z San Sebastian mogła być oceniania znacznie inaczej, gdyby sędziowie uznali gola Roberta Lewandowskiego z 13. minuty meczu. VAR uznał, iż Polak był na minimalnym spalonym, by finalnie później odkryto, iż prawdopodobnie nie był i gola zabrano mu niesłusznie.

REKLAMA







Zobacz wideo Kosecki nie dowierza: Jak można za niego zapłacić 100 baniek?! [To jest Sport.pl]



Spalony Roberta Lewandowskiego rozbawia w Hiszpanii. "Rozmiar 70"
W hiszpańskich i innych zagranicznych mediach nie brakuje stwierdzeń, iż wynik meczu został wypaczony przez anulowanie gola Lewandowskiego. Nie wszyscy jednak podchodzą do tego, jak gdyby była to sprawa życia lub śmierci. Komentatorzy meczu na kanale Barca One postanowili obrócić wszystko w żart.


"Ty, on ma stopę w rozmiarze 70" - mówił jeden z komentatorów do swojego partnera. "Założyli mu buty klauna Krusty'ego" - rozbrzmiało w dalszej części transmisji. Klaun Krusty to postać z Simpsonów, która oczywiście nosiła niezwykle długie buty, jak przystało na klauna.
"Mogli mu też wydłużyć nos i ukarać trzema meczami zawieszenia za dotknięcie" - dodawali sarkastycznie komentujący. Na koniec stwierdzili już, iż w tej sytuacji zdecydowała sztuczna inteligencja i półautomatyczny spalony, więc nie ma sensu się denerwować.


Zbyt długie buty podłapali też koledzy Lewandowskiego z zespołu, o czym świadczy wpis Raphinhi w mediach społecznościowych. Brazylijczyk opublikował mem ze zdjęciami spalonego Polaka, pod którymi widać właśnie nieproporcjonalnie długie buty. Oczywiście nie omieszkał oznaczyć Lewandowskiego.








Raphinha w mediach społecznościowych po spalonym Roberta Lewandowskiego Screenshot instagram: @raphinha


Piłkarzom FC Barcelony nie pozostało już nic, niż żartować ze spalonego kolegi, bo i tak nic nie zmienią. To zespół z San Sebastian zdobył trzy punkty, a zapewnił im to gol Sheraldo Beckera.
Idź do oryginalnego materiału