Lewandowski przemówił po fantastycznym meczu. O krok od spełnienia marzenia

1 dzień temu
Zdjęcie: Eleven Sports


Robert Lewandowski ustrzelił dublet w meczu FC Barcelony z Gironą i umocnił się na pierwszym miejscu w klasyfikacji strzelców LaLiga. Jego drużyna wygrała 4:1, a napastnik w rozmowie z klubową telewizją złożył jasną deklarację. Wskazał także, co jest w tej chwili jego wielkim marzeniem w barwach Barcelony.
FC Barcelona wygrała 4:1 z Gironą w niedzielnym meczu LaLiga. Pełne 90 minut na boisku spędził Robert Lewandowski, który zagrał przeciętną pierwszą połowę, ale w drugiej zachwycił i ustrzelił dublet. Szczególnie pierwsze, akrobatyczne trafienie napastnika zasługuje na szczególną uwagę. Podobnie jak jego dorobek w barwach Barcelony.


REKLAMA


Zobacz wideo Pudzianowski dostał pytanie o freaki i się zaczęło! "Gdzie są ci kibice?!"


Robert Lewandowski przemówił po meczu FC Barcelona - Girona. "To marzenie"
Lewandowski umocnił się na pozycji lidera klasyfikacji strzelców LaLiga z 25 golami na koncie, a łącznie w tym sezonie ma już 38 trafień w 42 meczach. Do tego bramki przeciwko Gironie było kolejno 96. i 97. w barwach Barcelony, do której dołączył w lecie 2022 roku. Polak jest więc blisko przebicia bariery stu trafień.
- Zdobycie 100 bramek dla Barcelony jest jednym z celów. To marzenie - przyznał kapitan reprezentacji Polski w rozmowie z klubową telewizją "Barca One" tuż po niedzielnej potyczce. Do tej pory tylko 18 zawodników w historii klubu przebiło granicę "setki" trafień. Najlepszy jest oczywiście Leo Messi, który zdobył 672 gole.


To jednak nie wszystko, co miał do powiedzenia. Lewandowski przedstawił też cele jego zespołu na trwający sezon i złożył kibicom istotną i konkretną deklarację. - Wciąż mamy wiele meczów do rozegrania. Chcemy zagrać w finale Pucharu Króla, Ligi Mistrzów i walczyć w La Liga - dodał 36-latek.


Zobacz również: Tak wygląda klasyfikacja strzelców La Liga po tym, co zrobił Lewandowski


Już w środę 2 kwietnia drużyna Hansiego Flicka może spełnić jeden z tych celów, bo zmierzy się z Atletico Madryt w drugim półfinale Pucharu Króla. W pierwszym padł remis 4:4. Z kolei już 9 kwietnia Katalończyków czeka pierwszy ćwierćfinał Ligi Mistrzów przeciwko Borussii Dortmund, w której Lewandowski rozegrał 187 meczów i zdobył 103 bramki.
Idź do oryginalnego materiału