8 marca ekipa FC Barcelona miała zmierzyć się w swym kolejnym meczu w Primera Division z Osasuną, jednak po niespodziewanej śmierci klubowego lekarza "Blaugrany", Carlesa Minarro Garcii, spotkanie zostało odwołane. Decyzja ws. meczu zapadła de facto w ostatniej chwili, a "Barca" zdążyła już ogłosić choćby wyjściowy skład na potyczkę z drużyną z Pampeluny - zarówno w nim, jak i w kadrze meczowej w ogóle, zabrakło Roberta Lewandowskiego. Teraz sprawa Polaka zdaje się być już do końca wyjaśniona.