Lewandowski powiedział, co myśli o transferze Kane'a. Ale najpierw się zaśmiał

1 rok temu
Zdjęcie: screen: https://twitter.com/JilshieFCB/status/1693732749859774868


Robert Lewandowski był obecny na jubileuszowej gali Bundesligi, podczas której został zapytany o Harry'ego Kane'a. - To jest wielki transfer. Oczywiście nie tylko dla Bayernu, ale dla całej Bundesligi z uwagi na cenę. Ale pewnego dnia musisz pobić ten rekord - stwierdził Polak.
Choć Robert Lewandowski od roku jest piłkarzem FC Barcelony, to swoje 35. urodziny spędzał w Niemczech, w których grał przez większość swojej kariery. Powód był do tego specjalny, gdyż polski napastnik na gali "Sport Bildu" w Hamburgu odebrał nagrodę dla jednej z legend 60-lecia Bundesligi.

REKLAMA







Zobacz wideo
Wojciech Nowicki wicemistrzem świata w rzucie młotem. "Bardzo się cieszę. Kolejny medal do mojej kolekcji"



Lewandowski zapytany o swojego następcę. Najpierw się zaśmiał
Niemieccy dziennikarze nie mogli przepuścić takiej szansy i obecności Lewandowskiego, więc zapytali go o ostatni transfer Bayernu Monachium. Harry Kane trafił do tego klubu za 100 milionów euro z Tottenhamu. W swoim pierwszym meczu w Bundeslidze zdobył gola i zaliczył asystę w wygranym przez Bawarczyków spotkaniu z Werderem Brema (4:0). Dziennikarz w swoim pytaniu wprost nazwał Anglika następcą Lewandowskiego.
To może być pudło roku. Fatalny kiks napastnika RB Lipsk. Kosztował fortunę [WIDEO]
- Minął już rok, a my wciąż mówimy o napastniku. Mam na myśli to, iż moje nazwisko wciąż tam się jest - śmiał się Polak. - To jest wielki transfer. Oczywiście nie tylko dla Bayernu, ale dla całej Bundesligi z uwagi na cenę. Ale pewnego dnia musisz pobić ten rekord, to jest całkowicie normalne z uwagi na kierunek światowego futbolu. To jest świetny napastnik. Bundesliga to nie jest łatwa liga i on najprawdopodobniej będzie potrzebował trochę czasu, ale jestem pewny, iż pokaże swoje umiejętności - podsumował Robert Lewandowski.



Wymarzony debiut Harry'ego Kane'a w Bundeslidze
35-latek z podwarszawskiego Leszna w Monachium grał przez osiem lat. W 375 spotkaniach zdobył 344 bramki oraz zanotował 72 asysty. W samej Bundeslidze w barwach Bayernu oraz Borussii Dortmund, w której występował wcześniej, rozegrał 384 mecze. Jego bilans ligowy jest równie imponujący - 312 goli i 75 asyst.
Idź do oryginalnego materiału