Przed Barceloną bardzo trudny sezon. Utrzymanie się na szczycie to zawsze większe wyzwanie, niż dostanie się tam, a przed "Blaugraną" obrona mistrzowskiego tytułu. W dodatku nikt nie ukrywa, iż choć półfinał Ligi Mistrzów w poprzedniej edycji nie był złym wynikiem, to apetyty są większe. Pierwsze kłopoty pojawiły się co prawda już w przygotowaniach. Wyjazd drużyny do Japonii oraz Korei Południowej wisiał na włosku, bo były kłopoty z pieniędzmi od promotora tournee. Jednak ostatecznie wszystko skończyło się dobrze, a w piątek 25 lipca samolot z zawodnikami Barcelony wylądował na Dalekim Wschodzie.
REKLAMA
Zobacz wideo Reprezentacja siatkarzy ze złotem na uniwersjadzie! Trener Dariusz Lukas podsumowuje
Lewandowski odejdzie z Barcelony? Powiedział, co o tym sądzi
To będzie także bardzo istotny sezon dla Roberta Lewandowskiego. Polakowi został już tylko rok kontraktu i biorąc pod uwagę, iż 21 sierpnia 2025 roku skończy 37 lat, nie wiadomo, czy klub będzie z nim wiązał przyszłość. Nasz rodak został o to zapytany przez dziennikarzy w hotelu w japońskim Kobe, gdzie Barcelona w tej chwili stacjonuje. Lewandowski stwierdził jedynie, iż nie zaprząta sobie tym w tej chwili głowy.
- Nie wiem, czy to będzie mój ostatni sezon w Barcelonie. Nie myślę o tym i zachowuję pełen spokój. To teraz nie jest ważne. Ważne jest to, co będę mógł zrobić w tym sezonie. Najważniejsze jest to, w jakim kierunku wszyscy chcemy podążać i ile tytułów chcemy wygrać, nie moje bramki. Oczywiście, liczę na to, iż będą one ważne dla drużyny - stwierdził Lewandowski. Zdaniem Polaka Barcelonę stać na wygraną w Lidze Mistrzów, ale musi zostać spełnionych kilka warunków. Można się też spodziewać więcej po grze Lamine'a Yamala.
Yamal jeszcze lepszy? Lewandowski podkreśla coś ważnego
- Wiele rzeczy jest potrzebnych, by wygrać Ligę Mistrzów. Trzeba także uniknąć tylu kontuzji. Mamy lepszą drużynę niż w zeszłym roku. Wszyscy chcą nas pokonać i musimy być na to gotowi. Lamine Yamal może grać jeszcze lepiej niż w zeszłym sezonie. Z każdym rokiem będzie lepszy, bo to już nie jest dziecko - ocenił Lewandowski. Pierwszy sparing na Dalekim Wschodzie Barcelona rozegra już w niedzielę 27 lipca o 12:00 czasu polskiego z japońskim Vissel Kobe.