Robert Lewandowski jest jednym z kluczowych piłkarzy Hansiego Flicka. Wystąpił już w 36 spotkaniach tego sezonu, zdobywając aż 33 bramki. Tym samym wyrównał najlepsze osiągnięcie w barwach FC Barcelony - tyle samo goli strzelił w kampanii 2022/23 - a mamy dopiero luty. Niemal pewne jest, iż pobije własny rekord.
REKLAMA
Zobacz wideo Szokujące powołanie do reprezentacji Polski?! "Gdzie miałby grać?"
Ostatnie trafienie zanotował we wtorkowym półfinale Pucharu Króla z Atletico Madryt i to już sześć minut po tym, jak wszedł na murawę z ławki rezerwowych. Polak wykończył z bliskiej odległości podanie od Lamine'a Yamala. Asystą, jak i bramką zachwycało się wielu ekspertów, choć 36-latek zaimponował już przed pierwszym gwizdkiem.
Nietypowa rozgrzewka Roberta Lewandowskiego. Wykonał kilka sztuczek z piłką. Kibice zareagowali
Mimo iż Lewandowski nie wystąpił w meczu z Atletico od pierwszych minut, to klasycznie wziął udział w rozgrzewce. Nie tylko podawał piłkę z kolegami czy oddawał strzały, ale miał też czas dla siebie. I tę właśnie chwilę uchwyciły kamery TVP Sport. Wówczas Polak zdecydował się na indywidualny popis.
Podszedł do piłki i zaprezentował kilka sztuczek. Podbijał futbolówkę, przytrzymywał ją na stopie, przerzucił za siebie. Widać, iż sprawiło mu to sporą przyjemność, a także kibicom, którzy przebywali już wtedy na trybunach. Można było usłyszeć nieśmiałe brawa czy też okrzyki. Nagranie gwałtownie pojawiło się na YouTube TVP Sport. "Lewandowski i jego Joga Bonito" - czytamy w opisie.
Robert Lewandowski i jego Joga Bonito screen YouTube/TVP Sport
Zobacz też: istotny zawodnik wypada z gry. Dramat w Realu Madryt.
Pod postem pojawiło się sporo komentarzy - niektórzy docenili technikę i umiejętności Polaka, który próbował nieco urozmaicić rozgrzewkę, a przy okazji pokazać, iż też potrafi wykonać kilka sztuczek. "Ooooo brawoooo Robert, to jest rozgrzewka, bardzo pięknie", "Polska technika najlepsza" - to kilka z nich.
Kibice wierzą w Lewandowskiego. Jego gole mogą być decydujące. Napięty terminarz Barcelony
Niewykluczone, iż te sztuczki przydadzą się Lewandowskiemu również w nadchodzących meczach. A te będą niezwykle istotne dla Barcelony. W najbliższych tygodniach będzie rywalizować na trzech frontach - zarówno w La Liga, Lidze Mistrzów, jak i Pucharze Króla. Najbliższy mecz rozegra w lidze, a rywalem będzie Real Sociedad. Spotkanie zaplanowano na niedzielę 2 marca na godzinę 16:15. Już teraz zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej z tego starcia na stronie głównej Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
I wydaje się, iż Lewandowski wyjdzie na murawę już od pierwszych minut. Flick powinien postawić na silny skład, bo nie może pozwolić sobie na wpadki, jeżeli chce wywalczyć mistrzostwo Hiszpanii. Barcelona ma tyle samo punktów, co Real Madryt (54), ale lepszy bilans bramkowy, dlatego też znajduje się na czele.