Lewandowski jest niesamowity. Ależ wyczyn Barcelony!

17 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Susana Vera


FC Barcelona pokazała w niedzielę Realowi Madryt, iż znajduje się w tej chwili w zdecydowanie lepszej formie. Mimo ostatniego kryzysu piłkarze Hansiego Flicka zagrali popisowo, kompletnie dominując rywali zwłaszcza w środkowej strefie boiska. O zwycięstwie zadecydował za to ofensywny tercet: Raphinha - Lewandowski - Yamal. Portal Barca Universal porównał właśnie atak katalońskiego klubu do Realu Madryt.
FC Barcelona nie dała w niedzielę żadnych szans Realowi Madryt i pewnie zwyciężyła w finale Superpucharu Hiszpanii 5:2. Piłkarze Carlo Ancelottiego wyglądali słabo, nie mieli argumentów, by przeciwstawić się rywalom. Tak naprawdę jedynym, którego można pochwalić jest Kylian Mbappe, który na dodatek przez większość spotkania musiał radzić sobie z urazem. Nie wystarczyło to jednak, by zrewanżować się za październikową przegraną na Santiago Bernabeu aż 0:4.


REKLAMA


Zobacz wideo "To jest bandytyzm. Przerażające". Dosadne opinie o zachowaniu Podolskiego


Tak ocenili atak FC Barcelony. Porównali go do Realu Madryt
Podobnie jak parę miesięcy temu o wygranej FC Barcelony zadecydowała linia ataku: Raphinha - Robert Lewandowski - Lamine Yamal. Wtedy dublet zanotował nasz zawodnik, a po golu strzelili Brazylijczyk oraz Hiszpan. Tym razem dwie bramki zdobył za to były piłkarz Leeds United. Można sprzeczać się, iż to Real Madryt ma lepszą ofensywę z Kylianem Mbappe, Vinciusem Juniorem oraz Rodrygo, natomiast w tej chwili trudno to poprzeć argumentami.
Portal Barca Universal porównał formacje ataku obu zespołów i wysnuł wniosek, iż na tym etapie rozgrywek ofensywa katalońskiego klubu "wyprzedza rywala o milę". Zaznaczono, iż przybycie Mbappe było ogłaszane jako "początek wyjątkowej dynastii" napastników Realu, natomiast odwieczny rywal pod tym względem ma aktualnie sporą przewagę. Dziennikarze uważają nawet, iż atak FC Barcelony jest najlepszym na świecie.


I przyznali, iż świetnym punktem odniesienia są bezpośrednie mecze między obiema ekipami. Możemy dostrzec, iż Barcelona zdobyła w nich dziewięć bramek, z czego "napastnicy" zagwarantowali jej aż osiem z nich. jeżeli chodzi o Real, to przeciwko rywalowi strzelił w tym sezonie tylko dwa gole - autorstwa Mbappe oraz Rodrygo. Vinicius, który rok temu w finale Superpucharu zanotował hat-tricka i był absolutnym bohaterem, wciąż czeka na przełamanie.
"Gdyby nie patrzeć na bezpośrednie mecze, to dominacja ataku FC Barcelony pozostało większa" - czytamy. Podkreślono, iż wspomniany atak zdobył w tym sezonie 53 bramki (Lewandowski - 26, Raphinha - 19, Yamal - 8), podczas gdy ofensywny tercet Realu zaledwie 38. Jako cały zespół FC Barcelona również wygląda imponująco, ponieważ w 28 meczach strzeliła łącznie 38 goli. To daje średnią nieco poniżej trzech trafień na mecz, co jest choćby lepszym wynikiem, niż osiągnęły m.in. Liverpool oraz Bayern Monachium.


Na koniec dodano, iż Robert Lewandowski oraz Raphinha są aktualnie najlepszymi strzelcami zarówno rozgrywek La Liga, jak i Ligi Mistrzów. Brazylijczyk triumfował również pod tym względem w Superpucharze ex aequo z Yamalem, podczas gdy nasz zawodnik zakończył zmagania z jednym trafieniem na koncie.
Idź do oryginalnego materiału