Leśnodorski zabrał głos ws. Papszuna w Legii. "To będzie jego koniec"

2 godzin temu
Marek Papszun zostanie trenerem Legii Warszawa - taka informacja obiegła media w poprzednim tygodniu. Od tamtego czasu "transfer" 51-latka do stolicy wciąż nie został sfinalizowany, ale nieustannie wzbudza emocje. Teraz na jego temat wypowiedział się Bogusław Leśnodorski. - Klub musiałby zmienić strukturę i sposób funkcjonowania - podkreślił były prezes Legii.
Papszun to nie tylko jeden z najbardziej cenionych polskich trenerów, ale absolutna ikona Rakowa Częstochowa. W dużej mierze dzięki niemu ten klub w krótkim czasie nie tylko wspiął się do Ekstraklasy, ale stał się czołową marką w kraju. Z drugiej strony jednak: 51-latek pochodzi z okolic Warszawy. Nic więc dziwnego, iż perspektywa prowadzenia Legii (z którą łączony za sprawą Dariusza Mioduskiego był już kilka lat wcześniej) wydaje mu się kusząca.

REKLAMA







Zobacz wideo Kosecki ostro o piłkarzach Legii: Na niektórych z was się nie da patrzeć



Papszun w Legii - Leśnodorski komentuje
Początkowo mówiło się, iż Papszun błyskawicznie dołączy do Legii i poprowadzi ją w następnej kolejce Ekstraklasy. Następnie dziennikarze twierdzili, iż bardziej realistyczne jest jego przejście z Częstochowy do Warszawy po rundzie zimowej. w tej chwili natomiast wydaje się, iż do porozumienia między klubami jest daleko - i władze stołecznego klubu będą musiały naprawdę się postarać, żeby wyciągnąć szkoleniowca z ekipy aktualnych wicemistrzów Polski.
ZOBACZ TEŻ: Absolutny hegemon kusi Pululu. "Bardzo wysokie kontrakty"
W programie na "Weszło TV" Leśnodorski ocenił ten potencjalny "transfer". - Po pierwsze, jeżeli Papszun przejdzie do Legii, to jest to - moim zdaniem - koniec Michała Żewłakowa. Klub musiałby zmienić strukturę i sposób funkcjonowania. Darek Mioduski musiałby też pójść na dużo większy kompromis, dać trenerowi znacznie większą autonomię - stwierdził były prezes Legii Warszawa.



Leśnodorski dodał następnie:
- Byłbym sceptyczny, czy gwałtownie przyniesie efekty. Czy środowisko legijne, klub, prezes są przygotowani na to, żeby przetrwać kolejny sezon czy dwa i poświęcić ten czas na budowanie drużyny? [...] Projekt Papszuna w Legii jest projektem bardzo wysokiego ryzyka. Środowisko Legii musiałoby się uzbroić w wielką cierpliwość. Ewentualny sukces jest uwarunkowany tym, żeby kultura organizacyjna klubu w zakresie sportowym uległa zmianie w takim kierunku, iż trener byłby najważniejszy - podkreślił znany prawnik oraz działacz sportowy.
W następnej kolejce Ekstraklasy Legia Warszawa zmierzy się z Motorem Lublin (termin - 1 grudnia), a Raków Częstochowa z Arką Gdynia (30 listopada).
Idź do oryginalnego materiału