Leśnodorski w 2017 roku przestał pełnić funkcję prezesa i współwłaściciela Legii Warszawa, kiedy to udziały jego oraz Macieja Wandzla wykupił obecny właściciel klubu - Dariusz Mioduski. Pozostał jednak blisko futbolu. Przez dwa lata działał w Motorze Lublin, a w tej chwili ochoczo udziela się w różnych programach dotyczących polskiej piłki.
REKLAMA
Zobacz wideo Co Roman Kosecki przeskrobał w Legii? "Patrzymy, knajpa stoi, to weszliśmy"
W rozmowie przeprowadzonej na kanale YouTube "Meczyki" 49-latek podzielił się przemyśleniami dotyczącymi następnego sezonu Ekstraklasy. o ile jego opinia się sprawdzi, będzie oznaczało to, iż fanów polskiej piłki czeka jedna z najbardziej wyrównanych kampanii od lat.
- Wygląda na to, iż przyszły sezon będzie takim, którego Ekstraklasa nie widziała. Będzie sześć, siedem, a może i osiem klubów z aspiracjami, zapleczem finansowym, organizacyjnym, intelektualnym, co spowoduje, iż wszystko będzie dosyć wyrównane - stwierdził Leśnodorski.
Były prezes Legii brutalny dla potentatów. "Legia się ośmieszyła"
Chwilę później Bogusław Leśnodorski postanowił poważyć opinię Tomasza Włodarczyka, który stwierdził, iż już obecny sezon najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce jest bardzo zacięty.
- Widzew? To duży element przypadku. Motor - beniaminek. Pogoń o mało się nie wywróciła, bo nie płacili kasy. Lech ośmieszył się, jak co roku. Legia się ośmieszyła. adekwatnie Raków i Jagiellonia były jedynymi klubami, które trzymały poziom. Dlatego ciężko mi się zgodzić z tym, iż ten sezon jest bardzo wyrównany - stwierdził Leśnodorski.
w tej chwili Raków Częstochowa prowadzi w tabeli Ekstraklasy, mając na koncie 56 punktów po 27 kolejkach. Drugi w tabeli jest Lech Poznań, który zgromadził 53 "oczka". Kolejne miejsca zajmują Jagiellonia Białystok (52 pkt), Pogoń Szczecin (47 pkt) i Legia Warszawa (44 pkt).