Lerone Murphy zanotował najcenniejsze zwycięstwo w zawodowej karierze. Anglik pokonał Josha Emmetta na UFC Vegas 105 i pozostaje niepokonany.
Lerone Murphy i Josh Emmett zmierzyli się w walce wieczoru gali UFC Vegas 105. Było to starcie dwóch zawodników notowanych w czołowej dziesiątce rankingu UFC w kategorii piórkowej. Pojedynek zakontraktowano na pięć rund.
Choć to Josh Emmett górował doświadczeniem nad rywalem to niepokonany Lerone Murphy był faworytem do odniesienia zwycięstwa i udało mu się to osiągnąć. Josh Emmett w trakcie pojedynku wyprowadzał wiele mocnych ciosów, a także próbował, kilkukrotnie udanie wyniesień i obaleń.
Mimo to Lerone Murphy starał się tańczyć w klatce, atakować z doskoku i wyprzedzać uderzenia przeciwnika swoimi ciosami. „The Miralce” zrobił dobrą robotę kopnięciami, którymi stopował i odrzucał próby ataków przeciwnika. 33 letni Anglik był kreatywniejszy w stójce co ostatecznie pozwoliło mu na pewne wypunktowanie rywala na kartach sędziowskich.
Wygrana pozwoli Murphy’emu na kolejny awans w rankingu, po wygranej zawodnik zaapelował o dwie rzeczy. Lerone domagał się szansy walki o pas, a jeżeli jej nie dostanie to chce zmierzyć się z przeciwnikiem zajmującym miejsce w czołowej piątce rankingu.