"Leo Messi po raz kolejny pokazał, iż jest niesamowity" - napisał Paweł Matys ze Sport.pl. Argentyńczyk najpierw w pierwszej połowie zdobył dwie bramki (w 10. i 39. minucie). Następnie dołożył do tego jeszcze dwie asysty. Było to decydujące spotkanie z Nashville SC o awansie do ćwierćfinału play-offów MLS. Tuż po zakończeniu tego starcia Messi poleciał do Barcelony.
REKLAMA
Zobacz wideo Wojciech Borowiak, trener judo, o dzieciństwie Roberta Lewandowskiego: on choćby gdy jadł zupę, to z piłką pod pachą
Leo Messi powiedział wprost, co uważa o FC Barcelonie. Szczere słowa
Messi nigdy nie ukrywał, iż tęskni za stolicą Katalonii - niezależnie od tego, czy przebywał w Paryżu, czy jak teraz, mieszka w Miami. - Wszystko, co dociera do mnie z Barcelony - od ludzi, nie tylko z czasów, w których tam żyliśmy - zawsze wywołuje we mnie odrobinę nostalgii. I mnóstwo emocji - przyznał.
- Pojawiają się nowi zawodnicy, nowi ludzie w klubie, ale historia nigdy nie umarła. Nie tylko ja tak uważam, ale wszyscy, którzy byli częścią klubu - przekazał. - Prawda jest taka, iż bardzo tęsknię za tymi wszystkimi chwilami. Może cieszę się nimi teraz bardziej niż wtedy, gdy się działy, ze względu na codzienną dynamikę. (...) Dziś, patrząc na to spokojniej i z dystansu, po kilku latach, odczuwa się to o wiele bardziej - tłumaczył.
Czy ma zatem ulubiony moment z FC Barcelony? - Trudno wybrać tylko jeden. Dzięki Bogu miałem szczęście doświadczyć wielu chwil. (...) Ale pierwszy triumf z Guardiolą był niezwykły, ostatnia Liga Mistrzów z Luisem Enrique też - oznajmił w rozmowie z katalońskim "Sportem".
Messi odniósł się również do rozstania z klubem. - Nie opuściłem Barcelony tak, jak sobie wyobrażałem. Po odejściu czułem się dziwnie, ponieważ wszystko potoczyło gwałtownie i ostatnie lata spędziłem bez swoich kibiców - wyjaśnił. - Moment pożegnania też był trochę dziwny ze względu na okoliczności i wszystko, co się z nim wiązało. Wierzę jednak, iż miłość ludzi pozostanie na zawsze - dodał.
Na koniec przekazał konkretną wiadomość dla kibiców FC Barcelony. - Naprawdę nie mogę się doczekać powrotu. Bardzo tęsknimy za Barceloną. Dzieci ciągle o niej wspominają, a ja i moja żona często rozmawiamy o Barcelonie, o pomyśle ponownego zamieszkania tam. Mamy tam swój dom, wszystko, więc tego właśnie chcemy - podsumował.

2 godzin temu













