W czwartek 10 kwietnia cały świat obiegła wiadomość o śmierci byłego selekcjonera reprezentacji Polski, Leo Beenhakkera. Do wiadomości nie podano jej przyczyny, wiadomo jednak, iż szkoleniowiec od lat ciężko chorował i nie opuszczał już domu. Pożegnać go postanowiły również gwiazdy polskiej piłki. Wśród nich znalazł się także Wojciech Szczęsny. Słynny bramkarz napisał tylko kilka słów.