Drużyna Goncalo Feio zaliczyła znakomity występ w Lidze Konferencji. Fazę ligową zakończyła na wysokim siódmym miejscu, po drodze pokonując Real Betis (1:0), Baćką Topolę (3:0), Dynamo Mińsk (4:0) i Omonię Nikozja (3:0). Dzięki temu zagrała od razu w 1/8 fazy pucharowej, gdzie z kolei przeszła norweskie Molde (2:3, 2:0).
REKLAMA
Zobacz wideo Maciej Śliwowski był świadkiem sprzedania meczu. "Płakałem po ostatnim gwizdku"
Legionistów w ćwierćfinale LK zatrzymał dopiero główny faworyt do zwycięstwa w całych rozgrywkach - Chelsea. Zespół z Londynu wygrał 3:0 na Łazienkowskiej... ale na Stamford Bridge nieoczekiwanie to Legia okazała się lepsza 2:1. Wygrana oczywiście nie dała jej awansu do dalszej fazy rozgrywek i można roztrząsać, na ile poważnie do tego spotkania podeszli goście, niemniej jednak zespół z Polski może o sobie powiedzieć, iż odpadł z honorem.
Stracą część zarobionej kwoty. UEFA kolejny raz ukarała legionistów
Jak we wtorek poinformował portal 90minut.pl, Komisja Kontroli, Etyki i Dyscypliny UEFA (CEDB) postanowiła ukarać Legię za dwa domowe spotkania z fazy pucharowej Ligi Konferencji, czyli mecze z Molde oraz Chelsea. W pierwszym przypadku klub otrzymał karę w wysokości 22 tysięcy euro, której powodem było blokowanie przejść na stadionie.
Z kolei za spotkanie z Chelsea Legia otrzymała 20 tysięcy euro kary za niewłaściwe przyśpiewki kibiców, a także 80 tysięcy z powodu środków pirotechnicznych, które zostały odpalone na trybunach. Ponadto komisja zarządziła wykonanie środka dyscyplinarnego z dnia 16 października 2024 roku, który nałożyła na Legię po spotkaniu z Realem Betis. Jest nim zamknięcie trybuny północnej, czyli popularnej "Żylety", na następne spotkanie w rozgrywkach UEFA.
122 tysiące euro do zapłaty trafia tym samym do pokaźnej puli kar, które Legia Warszawa przez lata gry w europejskich pucharach przez lata otrzymała od europejskiej centrali. Jak w grudniu ubiegłego roku wyliczył Szymon Janczyk z portalu "Weszło", te w przypadku stołecznego klubu sięgały łącznej kwoty 2,76 miliona euro.
Pocieszeniem dla Legii może być to, iż bardziej od zachowania jej kibiców na trybunach dla klubowego budżetu liczyła się postawa zespołu na boisku. Szacuje się, iż dojście do 1/4 fazy Ligi Konferencji zapewniło wpływ w wysokości ok 48,7 mln złotych.