4 godzin temu
Mimo rozczarowujących wyników w lidze, Legia Warszawa nie zdecydowała się na natychmiastową zmianę trenera. Jak poinformował Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl, Edward Iordănescu zachowa posadę przynajmniej do najbliższego meczu Ligi Konferencji Europy.
Sezon 2025/2026 nie układa się po myśli stołecznego klubu. Choć przed startem rozgrywek celem numer jeden było mistrzostwo Polski, aktualna forma zespołu z Łazienkowskiej znacznie odbiega od oczekiwań. Ostatnia ligowa porażka z Zagłębiem Lubin (1:3) tylko potwierdziła skalę problemu.
Według nieoficjalnych doniesień, po przegranym spotkaniu Iordănescu miał złożyć dymisję, jednak ta została odrzucona przez władze Legii. W poniedziałek odbyło się specjalne spotkanie zarządu, podczas którego debatowano nad przyszłością rumuńskiego szkoleniowca.
Jak ustalił Włodarczyk, Legia tymczasowo zachowuje stabilność na ławce trenerskiej. 47-letni Iordănescu ma poprowadzić drużynę w czwartkowym meczu Ligi Konferencji przeciwko Szachtarowi Donieck. To starcie może zadecydować nie tylko o losach zespołu w europejskich pucharach, ale i o dalszym losie trenera.
Na razie nie zapadły decyzje o ewentualnym następcy, choć presja wokół sztabu szkoleniowego Legii rośnie. jeżeli zespół nie pokaże się z dobrej strony w europejskich rozgrywkach, kolejne dni mogą przynieść przełom.
