Legendarny polski klub zmienił trenera. Boniek od razu zareagował

4 godzin temu
Zbigniew Boniek jest najmocniej kojarzony z piłką nożną, jednak bardzo bliska mu jest również inna dyscyplina sportu. Mowa o żużlu, gdzie 69-latek bacznie śledzi poczynania Polonii Bydgoszcz, klubu z jego rodzinnego miasta. Były prezes PZPN zareagował na komunikat dotyczący hitowego ruchu drugoligowca.- Jest jedna zasada. Trzeba mieć ciągle żołądek przyklejony do pleców i być głodnym sukcesów. Nie może być przekonania, iż jesteśmy najlepsi, bo to nic nie pomaga. Trzeba być skoncentrowanym - mówił Zbigniew Boniek o Polonii Bydgoszcz, klubie z jego rodzinnego miasta. Żużel to obok piłki nożnej jego pasja, a były prezes PZPN jest na bieżąco z ważnymi wydarzeniami.
REKLAMA


Zobacz wideo


Kosecki porównuje Pietuszewskiego do Yamala: Spokojnie, dajmy mu czas i spokój


Zbigniew Boniek reaguje na komunikat Polonii Bydgoszcz ws. nowego trenera"Dariusz Śledź trenerem Abramczyk Polonii Bydgoszcz! Doświadczony szkoleniowiec przez ostatnie siedem lat prowadził zespół Betard Sparty Wrocław. W tym czasie wywalczył sześć medali (złoto, trzy srebra i dwa brązy - red.)" - przekazał w środę kujawsko-pomorski klub. Na co Boniek zareagował w serwisie X: "Powodzenia trenerze. Now or never (tłum. teraz albo nigdy)". Sprawdź też: Absolutny wstrząs! Mistrz Polski zatrzymany za udział w grupie przestępczej69-latek ma na myśli awans z drugiej do pierwszej ligi. Przed sprowadzeniem utytułowanego trenera bydgoszczanie dokonali innego głośnego ruchu mającego przybliżyć ich do celu - sprowadzono Wiktora Przyjemskiego, wychowanka Polonii, który w dwóch sezonach został mistrzem i wicemistrzem Polski z Motorem Lublin. Zbigniew Boniek wierzy w powrót Polonii Bydgoszcz do Ekstraligi już w przyszłym roku- Przyjemski i Maksymilian Pawełczak, jeżeli będą w formie, skoncentrowani i posiadali szybkie motocykle, to w dwójkę w każdym meczu są w stanie zdobywać 15-20 punktów. W teorii Polonia będzie zdecydowanym faworytem. Natomiast taka rola nie jest łatwa, ponieważ można się zachłysnąć czy być przekonanym, iż jest się lepszym od innych, a nikt ci nic nie podaruje. W następnym roku będzie ostatnia szansa. Nie można co roku walczyć o awans. Później zawsze zdarzy się jakiś kryzys - oceniał 80-krotny reprezentant Polski w piłce nożnej. Po sprowadzeniu Śledzia jego optymizm może być jeszcze większy.


Boniek i wszyscy związani z Polonią wyczekują powrotu do Ekstraligi. Bydgoska ekipa po raz ostatni jeździła tam w 2013 r., natomiast lata 2018-2019 spędziła choćby na trzecim poziomie. A przecież mówimy o jednym z najbardziej utytułowanych polskich klubów - to siedmiokrotny zdobywca tytułu i 25-krotny medalista (siedem sreber, 11 brązów) mistrzostw kraju. W elicie spędziła 61 sezonów.
Idź do oryginalnego materiału