Legendarny klub znika z piłkarskiej mapy po 114 latach. To koniec. Odbiorą im wszystko

6 godzin temu
Brescia Calcio straciła status zawodowy oraz licencję - taka decyzja została podjęta przez Włoską Federację Piłki Nożnej (FIGC). "Pasja, która trwała 114 lat, została wymazana" - napisał dziennik "Corriere della Sera". Długi finansowe okazały się zbyt duże i teraz tylko cud mógłby uratować kultowy zespół. "Centrum sportowe Torbole Casaglia jest pustynią, nie ma już śladu po duchu rywalizacji z przeszłości" - czytamy.
Brescia, która jeszcze w okresie 2019/2020 występowała w Serie A, ma za sobą katastrofalny sezon na jej zapleczu. Przez wiele miesięcy walczyła o utrzymanie i ostatecznie zajęła 15. miejsce w tabeli. Dawało jej to prawo pozostania w Serie B. Ale nagle klub został oskarżony o nieprawidłowości przy wypłacaniu wynagrodzeń, a ponadto wyszły na jaw gigantyczne problemy finansowe. Do 6 czerwca klub miał spłacić część zaległości z dziewięciu milionów euro choćby na zaległe pensje dla piłkarzy. Ale tego nie zrobił. - Czuję się okropnie - powiedział dyrektor sportowy Enzo Castagnini.


REKLAMA


Zobacz wideo "Dostaję po plecach, bo ludzie wiedzą, jak mam na nazwisko"


Włoski klub upada. "Pasja, która trwała 114 lat, została wymazana"
Dziennik "L'Equipe" poinformował w czwartek, iż Brescia straciła status zawodowy oraz licencję - taka decyzja została podjęta przez Włoską Federację Piłki Nożnej (FIGC). "Federalna Rada FIGC odnotowuje odmowę przyznania Brescii Calcio krajowej licencji na sezon 2025-2026, a tym samym dopuszczenia go do rywalizacji w okresie Serie C" - przekazał organ. W oświadczeniu wyliczono też niezapłacone długi przez właściciela Massimo Cellino.
"Pasja, która trwała 114 lat, została wymazana" - napisał dziennik "Corriere della Sera". "Centrum sportowe Torbole Casaglia jest pustynią, nie ma już śladu po duchu rywalizacji z przeszłości. Krajobraz - wewnątrz i na zewnątrz obiektu - wyraźnie odzwierciedla niepewną sytuację firmy. Niepewną, żeby nie powiedzieć ponurą" - czytamy.


Dziennikarze twierdzą, iż "decyzja od dawna wisiała w powietrzu", natomiast zaważył wniosek o rejestrację do rozgrywek Serie C złożony przez klub, do którego nie został dołączony depozyt w wysokości 350 tysięcy euro za opłatę rejestracyjną. Prezydent Massimo Cellino ma 48 godzin na odwołanie, po czym zostanie ogłoszony oficjalny komunikat federacji, która zwolni z kontraktu wszystkich pracowników klubu.
Prawnicy Cellino jednak milczą, gdyż badają możliwości odwołania od cofnięcia licencji. Dowiadujemy się jednak, iż "administracja miejska w piątek o godzinie 17:00, pod przewodnictwem radnego ds. sportu Alessandro Cantoniego odbierze klubowi stadion". Ma on zostać przekazany w ręce Giuseppe Pasiniego.


Historia Brescii jest strasznie smutna. Najlepszy wynik zanotowała w okresie 2000/01, kiedy zajęła ósme miejsce w Serie A. Barwy tego klubu reprezentowali tacy piłkarze jak m.in. Roberto Baggio, Pep Guardiola Andrea Pirlo czy Luca Toni. Występowało w nim również wielu Polaków: Bartosz Salamon, Tomasz Kupisz, Filip Jagiełło czy Marek Koźmiński.
Idź do oryginalnego materiału