Legenda tenisa nie ma złudzeń ws. Świątek. "Mówiłem to od początku"

1 dzień temu
- Podoba mi się, jak Iga wygrywała ważne punkty. To jest szczególnie trudne, gdy jesteś zestresowany - mówi Mats Wilander. - Mówiłem to od początku. Podkreślałem, iż w moich oczach Iga Świątek jest faworytką - dodaje trzykrotny mistrz Roland Garros, który w Paryżu pracuje jako ekspert Eurosportu. Przed meczem Świątek z Emmą Raducanu w drugiej rundzie Szwed widzi tylko jedną nadzieję dla Brytyjki.
Mecz Igi Świątek (piąta w rankingu WTA) z Emmą Raducanu (41.) będzie jednym z hitów drugiej rundy Roland Garros. Spotkają się bowiem dwie mistrzynie wielkoszlemowe. Polka jest triumfatorką aż czterech edycji French Open (2020, 2022, 2023 i 2024) oraz jednego US Open (2022), a Brytyjka to zwyciężczyni US Open z 2021 roku.


REKLAMA


Zobacz wideo Daria Abramowicz wciąż pomaga Idze Świątek? Ferszter: Powinna się wytłumaczyć przed dziennikarzami


W pierwszej rundzie tegorocznego turnieju w Paryżu Świątek wygrała ze Słowaczką Rebeccą Sramkovą 6:3, 6:3, a Raducanu pokonała Chinkę Xinyu Wang 7:5, 4:6, 6:3.
"To niewiarygodne". Tak Wilander komentuje rok bez finału dla Świątek
O prognozę na mecz Świątek – Raducanu oraz o kilka słów na temat pierwszego meczu Świątek w Roland Garros 2025 poprosiliśmy jednego z pracujących w Paryżu ekspertów Eurosportu.
O wejściu Igi w turniej Mats Wilander mówi tak: - To był wyrównany mecz. Podoba mi się, jak Iga wygrywała ważne punkty. To jest szczególnie trudne, gdy jesteś zestresowany, tzw. big points są na początku turnieju najbardziej stresujące, a ona dała radę.
- Mówiłem to od początku. Podkreślałem, iż w moich oczach Iga Świątek jest faworytką, iż potrzebuje tylko jednego lub dwóch meczów, żeby mogła zapomnieć o wszystkich turniejach na kortach ziemnych i o każdym od zeszłego roku. To w pewien sposób niewiarygodne, iż od roku Igi nie było w finale żadnego turnieju. Ale wracając na mączkę: nie musisz mieć wielkiego sezonu na kortach ziemnych, żeby dobrze grać na French Open. Czasami choćby może pomóc to, iż jesteś wypoczęty, świeży. Nie sądzę też, żeby Iga miała wielkie oczekiwania. Im więcej wygra w trakcie Roland Garros, tym większej pewności siebie nabierze. Dlatego stawiam ją w roli faworytki, obok Aryny Sabalenki – podkreśla Wilander.


Raducanu musi liczyć na pomoc pogody, żeby pokonać Świątek?
Były numer jeden światowego rankingu tenisistów o najbliższym meczu Świątek na Roland Garros 2025 mówi tak: - Emma Raducanu będzie miała duże wyzwanie. Oczywiście każdy w tourze już wie, jak grać przeciwko Idze, każdy wie, iż musi gwałtownie wchodzić na piłkę i uderzać mocno. To jedyna szansa. Ale fakt, iż się wie, co zrobić, nie oznacza, iż się odniesie sukces. Czy Emma ma tak mocne uderzenie, żeby zranić Igę? Nie. Ale umie wcześnie atakować piłkę, gdy ta się jeszcze wznosi – analizuje Szwed. I dodaje istotną informację pogodową. - W trakcie tego meczu może być zimno, a myślę, iż każdy życzy sobie, żeby było gorąco i sucho, gdy chce pokonać Igę.
Według przewidywań synoptyków w środę w Paryżu ma być 19-20 stopni Celsjusza i spore zachmurzenie. Prawdopodobne są opady deszczu. W takim przypadku mecz może się odbyć pod dachem.
Świątek i Raducanu zmierzą się już po raz piąty na poziomie seniorskim. Wszystkie cztery poprzednie mecze wygrała Polka. Teraz ich starcie o trzecią rundę Roland Garros zaplanowano na środę 28 maja najpewniej około godziny 16-17 (to będzie trzeci pojedynek na korcie głównym, gdzie pierwszy mecz zacznie się o godzinie 12). Relacja na żywo na Sport.pl, transmisja w Eurosporcie i na platformie MAX.
Transmisje z Roland Garros na antenach Eurosportu. Każdy mecz na żywo i na żądanie na platformie Max.
Idź do oryginalnego materiału