Cztery dni temu Egipcjanka Mayar Sherif sprawiła jedną z większych niespodzianek drugiej rundy turnieju WTA 1000 w Madrycie. Bo taką niespodzianką było na pewno ogranie Marty Kostiuk, która kilka dni wcześniej grała z Jeleną Rybakiną w Stuttgarcie. I tej samej Rybakinie Egipcjanka nie dała rady w niedzielę, by po dwóch dniach... wspomóc poznaniankę Katarzynę Piter w kolejnym turnieju WTA w Lleidzie. W Katalonii pewnie wygrały swój mecz w deblu.