Bruno Fernandes, pomocnik Manchesteru United i reprezentacji Portugalii, pomógł pasażerowi w czasie lotu do Lizbony na zgrupowanie własnej kadry. Zespół z Półwyspu Iberyjskiego podejmie w piątek Polskę, by w poniedziałek zagrać na wyjeździe z Chorwacją w ostatnich w tym roku meczach Ligi Narodów. Portugalia jest blisko wygrania grupy 1 dywizji A, w której jest liderem z 10 punktami.