Lech Poznań bije transferowy rekord! "Tego się nie spodziewałem"

2 tygodni temu
Przed Lechem Poznań pracowity początek września, związany z rejestracją kadry na rozgrywki Ligi Konferencji. Wiele wskazuje na to, iż z zespołu mistrzów Polski odejdzie Filip Szymczak i Bryan Fiabema. Kto będzie zatem rywalizował o miejsce w wyjściowym składzie Lecha z Mikaelem Ishakiem? Najnowsze doniesienia wskazują na to, iż Lech pobije swój transferowy rekord na nowego napastnika.
Pablo Rodriguez, Mateusz Skrzypczak, Leo Bengtsson, Joao Moutinho, Robert Gumny, Luis Palma oraz Timothy Ouma - to piłkarze, którzy dołączyli do Lecha Poznań w trakcie letniego okna transferowego. Do tej pory mistrzowie Polski starali się też o nowego napastnika, który mógłby powiększyć rywalizację na tej pozycji, zwłaszcza gdy poza grą jest Mikael Ishak. Do tej pory Lech przymierzał się do sprowadzenia Afimico Pululu z Jagiellonii Białystok czy Andriego Gudjohnsena z Gentu. Ostateczny wybór Lecha padł jednak na zupełnie innego kandydata.


REKLAMA


Zobacz wideo Świętowanie Lecha wymknęło się spod kontroli! Totalne szaleństwo


Czytaj także:


Wstyd to mało. Oto co zrobiła Legia w Krakowie. "Klasy nie kupisz"


Lech Poznań pobije rekord. "Płacą przede wszystkim za potencjał"
Portal meczyki.pl poinformował, iż nowym napastnikiem Lecha Poznań ma zostać Yannick Agnero ze szwedzkiego Halmstads. Iworyjczyk jest już w Poznaniu, gdzie przechodzi testy medyczne przed podpisaniem kontraktu. Lech pobije swój wewnętrzny transferowy rekord, bo wyda na Agnero 2,3 mln euro, a kwota może wzrosnąć po spełnieniu określonych bonusów.
Do tej pory Lech najwięcej wydał na Patrika Walemarka z Feyenoordu Rotterdam i Aliego Gholizadeha z Charleroi - obaj kosztowali po 1,8 mln euro.
"Poznaniacy zapłacą przede wszystkim za potencjał. Atutami zawodnika są szybkość, dobre poruszanie w polu karnym, wychodzenie za linię obrony" - czytamy w artykule. Agnero ma 22 lata, a w 33 meczach w Halmstads strzelił dziesięć goli i zanotował trzy asysty. Wcześniej Agnero grał w barwach Nordsjaelland (2021-2024), Fremad Amager (2023) i FC Helsingor (2024).


Czytaj także:


Karnego dla Barcelony powinno nie być?! "Sędzia się przyznał"


"No ale rekordu transferowego za Yannicka Agnero to się akurat nie spodziewałem. Ostatnia bramka w maju, łącznie 5 w tym sezonie. Szybki, ale nieregularny i z tendencją marnowania prostych sytuacji. Dla tego chłopaka to bez wątpienia życiowa szansa" - zauważa profil "Szwedzka Piłka" na portalu X.


Dwóch piłkarzy odejdzie z Lecha. Piłkarz Górnika Zabrze też wyląduje w Poznaniu
Wiele wskazuje na to, iż Agnero nie będzie jedynym transferem Lecha przed 2 września - to termin, który wskazuje, do kiedy kluby grające w europejskich pucharach mogą zarejestrować wszystkich piłkarzy. Mateusz Borek czy Piotr Koźmiński informowali, iż do Lecha dołączy także Taofeek Ismaheel z Górnika Zabrze. W tym przypadku mowa o wypożyczeniu z opcją wykupu. o ile Lech będzie chciał wykupić skrzydłowego, to musi wydać około milion euro.
Bardzo prawdopodobne jest też, iż z Lecha odejdzie dwóch piłkarzy. Borek informował na portalu X, iż Filip Szymczak zostanie wypożyczony do belgijskiego Charleroi. Poza tym z Poznania może odejść Bryan Fiabema, który zapewnił Lechowi wygraną w meczu z Widzewem Łódź (2:1). Fiabema znalazł się na liście życzeń Viborga, a temat transferu jest zaawansowany.
Zobacz też: Oto brutalna prawda o rankingu UEFA. Polakom to się nie spodoba
Tuż po wrześniowej przerwie na mecze reprezentacji Lech Poznań zagra z Zagłębiem Lubin. Ten mecz odbędzie się 12 września o godz. 20:30.


Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl! Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU
Idź do oryginalnego materiału