Nie milkną echa decyzji Stefano Lavariniego dotyczącej składu personalnego reprezentacji Polski kobiet na siatkarskie mistrzostwa świata. Ten oficjalnie ogłosił to w sobotni poranek i od razu stał się obiektem wielu dyskusji. Co ciekawe, niedługo przed ogłoszeniem ten stanął w ogniu krytyki ze względu na transfer Miriam Sylli. Ta jednak błyskawicznie się do wszystkiego odniosła i stanęła po stronie szkoleniowca.