Spore zamieszanie w środowisku siatkarskim wywołały powołania do żeńskiej oraz męskiej reprezentacji Polski. W przypadku pań głośno zrobiło się o sytuacji Martyny Grajber-Nowakowskiej. Jedna z gwiazd Tauron Ligi nie znalazła swojego nazwiska na szerokiej liście, więc niedawno postanowiła w mocnych słowach podsumować decyzję selekcjonera. 30-latka nie doczekała się od niego odpowiedzi, dlatego też zaledwie kilka dni później wypowiedziała się raz jeszcze. "Spełniłam warunki" – podkreśliła.