Nawet w NBA czasami istnieje możliwość, iż wrogowie zostaną przyjaciółmi.
Los Angeles Lakers i Sacramento Kings przyciągnęły kiedyś uwagę szerszego świata sportu jako najbardziej emocjonująca rywalizacja w lidze na początku XXI wieku.
Wracając do czasów współczesnych, rywalizujący ze sobą Lakers pod wodzą Luki Dončića i LeBrona Jamesa mogliby niedługo spróbować miło zagrać ze swoim wrogiem z dywizji, ponieważ słynna franczyza mogłaby zyskać niedocenianego, rzadko używanego czynnika różnicującego od skromnych Kings w wyniku sprytnej transakcji.
Według Evana Sidery’ego z „Forbesa”.Keon Ellis, utalentowany dwukierunkowy obrońca i elitarny strzelec za trzy punkty drużyny Kings, był obserwowany przez dyrektorów rywali i innych potencjalnych konkurentów, co potencjalnie dało Lakersom szansę na pozyskanie jednego z najskuteczniejszych, wschodzących talentów gry w trójkę i D w NBA.
Tak naprawdę, jeżeli Kings będą gotowi rozpocząć wyprzedaż przed ostatecznym terminem, dotychczasowy wybór Lakersów z numerem 17 w drafcie NBA na rok 2024, Daltonowi Knechtowi, mógłby zostać przyznany w celu pozyskania twardego obrońcy.
Po długo oczekiwanym debiucie w okresie 21-krotnego Jamesa w drużynie All-Star, w którym we wtorkowy wieczór zwyciężył 140-126 z Utah Jazz, dyrektor generalny Lakers Rob Pelinka z pewnością zaczął przeczesywać rynek w poszukiwaniu sposobów na otoczenie 40-letniego przyszłego Hall of Fame i 26-letniego fenomenu Dončicia dodatkowymi elementami po obniżonej cenie.
Zasadniczo wymiana za 25-letniego Ellisa sprawdziłaby wszystkie te kryteria, gdyby umowa za Knechta przekroczyła linię mety.
Pomimo swoich pierwszych 15 występów w barwach Kings w okresie 2025–2026, przy ograniczonych możliwościach zabłyśnięcia, Ellis wciąż znalazł sposób na zwiększenie swoich zasobów handlowych.
Ellis zdobył 6,7 punktu, 1,6 zbiórki i 1,4 przechwytu, trafiając w zawrotnym tempie 42,9% swoich prób z dystansu za trzy punkty, co jest wynikiem porównywalnym z jego najlepszymi strzelaniami z dystansu w karierze.
Choć jego wspaniałe umiejętności łapania i strzelania już sprawiają, iż Ellis jest idealnym partnerem dla Dončicia w roli hipotetycznego partnera na polu obrony, jego walory defensywne sprawiają, iż jest on godnym uwagi kandydatem do współpracy z Lakers, co pomoże umocnić ich status prawdziwych pretendentów do Konferencji Zachodniej.
Z wartością defensywną plus-minus na tym etapie sezonu wynoszącą 1,7, mierzący 180 cm strzelec wielokrotnie pokazywał, iż potrafi poradzić sobie z praktycznie każdym pojedynkiem na obwodzie. W rezultacie byłby w stanie co wieczór kryć wolniejszego Dončicia w defensywie, pozwalając niesamowitemu inicjatorowi ataku oszczędzać więcej energii.
Więcej NBA: Czy Wemby wypada z sezonu? Wyjaśnienie wiadomości o kontuzji Victora Wembanyamy w Spurs

3 tygodni temu













