Los Angeles Lakers, którzy rozpoczęli mecz 7:4, byli uwzględnieni w wielu plotkach handlowych dotyczących NBA. Zajmują 25. miejsce w NBA ze wskaźnikiem defensywy 117,0 i są łączeni z kilkoma centrami, które mają wzmocnić ich pole ataku za Anthonym Davisem.
Chociaż Lakers i Atlanta Hawks byli już powiązani, zarówno na polu ataku, jak i na obronie, dodanie Clinta Capeli lub Trae Younga kilka wpłynęłoby na ich wysiłki w obronie. Zamiast tego Lakers powinni skupić się na wschodzącej gwieździe: Dysonie Danielsie, który prowadzi w NBA z 3,6 przechwytem na mecz.
Daniels udowodnił, iż potrafi grać w ataku, notując w tym sezonie średnio 14,3 punktu na mecz, brakuje mu jednak zasięgu strzeleckiego. Obrona stała się jego wizytówką, a na początku sezonu spisał się tak dobrze, iż Hawks być może choćby nie będą chcieli się z nim rozprawić. W końcu ma zaledwie 21 lat i jest kandydatem All-Defensive.
Jednak jego wartość jest najwyższa w historii i jest mało prawdopodobne, iż doda do swojego ataku wystarczająco dużo, aby stać się naprawdę elitarnym. Hawks, zakładając, iż zdecydują się na przebudowę, mogliby zarobić na Danielsie, gdy jego wartość jest najwyższa, a Lakers, desperacko pragnący zdobyć tytuł z LeBronem Jamesem i Anthonym Davisem, mogliby zawrzeć układ.
Wysyłając Maxa Christiego, wybór w drugiej rundzie wyborów w 2025 r. (przez Los Angeles Clippers) oraz wybory w pierwszej rundzie wyborów w 2029 i 2031 r., Lakers mogliby rozwiązać swoje problemy w defensywie, nie rozbijając banku na droższego weterana. Dwa niechronione typy to okup dla króla w NBA, a Hawks są pozbawieni kapitału w drafcie, więc uderzanie, gdy żelazo jest gorące, byłoby dla nich dobrym sposobem na zresetowanie się i odbudowanie wokół Jalena Johnsona, Trae Younga i Zaccharie Risachera.
Więcej NBA: Lakers mogą obrać za cel rozbitka Magica, aby wzmocnić obronę w obliczu plotek handlowych NBA