W sobotę wieczorem 14-letni Michał Szubarczyk uporał się w pierwszym spotkaniu UK Championship z legendarnym Jimmym Whitem w niespełna ,5 godziny, wygrał 6:2. A w poniedziałek niemal pięć godzin nie wystarczyło, by starcie Polaka z Jordanem Brownem zakończyło się w systemie Best-of-11. Polak prowadził 5:4, spotkanie przerwano. I wznowiono dopiero wtedy, gdy w naszym kraju minęła północ. Na jednego frejma, za to niezwykłego.