Kuriozalny samobój, a potem cios za cios na finiszu. Thriller w Lidze Europy

3 godzin temu
Manchester United pokonał 2:1 Rangers FC w 7. kolejce Ligi Europy. Pierwsza odsłona nie zapowiadała potężnych emocji po przerwie. W drugiej odsłonie gospodarze objęli prowadzenie po kuriozalnym golu samobójczym bramkarza. A w samej końcówce oba zespoły zadały jeszcze po jednym ciosie. O losach spotkania przesądziło trafienie kapitana "Czerwonych Diabłów" Bruno Ferndnesa - już w doliczonym czasie gry.
Idź do oryginalnego materiału