Po zaskakująco szybkim spotkaniu Aryna Sabalenka pokonała Jelenę Ostapenko w dwóch setach i zameldowała się w półfinale turnieju WTA w Rzymie, gdzie znów zmierzy się z Amerykanką Danielle Collins, bo obie panie spotkały się w Madrycie. Przed tym spotkaniem Białorusinka udzieliła długiego wywiadu, w którym niestety znów nie potrafiła się opanować i musiała przepraszać za swoje słownictwo. Na szczęście tym razem i tam było lepiej niż poprzednio.