Kulisy transferu Polaka. To dlatego odszedł z klubu, powiedział otwarcie

1 godzina temu
Zdjęcie: Zawodnik żużlowy w pełnym stroju ochronnym, kasku i okularach podczas jazdy na motocyklu po torze, w tle barwy klubowe i reklamy, w prawym górnym rogu portret zawodnika w stroju drużynowym.


Marcin Nowak przez ostatnie trzy lata był mocnym punktem Texom Stali. To również dzięki niemu klub z Rzeszowa najpierw wykaraskał się z najniższej ligi, by następnie stać się jedną z czołowych drużyn Metalkas 2. Ekstraligi. Tegoroczna zmiana właściciela wywołała jednak pewien chaos podczas budowy składu. Jak się okazuje, 30-latek przez cały czas mógł pozostać w Rzeszowie. - Byliśmy otwarci na rozmowy, ale zdecydował jeden bardzo istotny czynnik - przyznaje mediom klubowym.
Idź do oryginalnego materiału