Legia Warszawa przechodzi ostatnio bardzo trudny czas. W minioną niedzielę poległa 1:3 z Górnikiem Zabrze, a wcześniej przegrała 0:1 z Samunsporem na inaugurację fazy ligowej Ligi Konferencji. Wielu kibiców i ekspertów podważa decyzje trenera, który wymienił dziesięciu zawodników na mecz w europejskich pucharach, co zaskoczyło środowisko. Ponadto po ostatniej przegranej twierdził, iż nie szuka alibi, ale potem zaczął się tłumaczyć. - zwykle staram się panować nad sobą i nie mówić o sędziach. Nie wygląda to dobrze, gdy komentuje się ich pracę po porażce. Nie chcę narzekać na arbitra, nie jest mężczyzną szukającym tłumaczeń i alibi, ale coś niedobrego dzieje się z sędziami w naszych meczach - stwierdził na konferencji prasowej.
REKLAMA
Zobacz wideo Kacper Urbański najgorszy na boisku. Czy odrodzi się w Legii? Kosecki: Dajcie mu czas! Z tym talentem w końcu odpali
Czarne chmury nad Iordanescu. Kucharski reaguje
W związku z tym nad szkoleniowcem Legii Warszawa pojawiły się czarne chmury. Tomasz Włodarczyk w "Programie Piłkarskim" w Meczykach stwierdził, iż "to nie jest moment na zmianę". - To sytuacja, w której do błędu przyznałby się cały pion sportowy Legii. Iordanescu nakręcił na siebie bat w czwartek. Nie podoba mi się ta cała narracja, którą kreuje Iordanescu na konferencjach prasowych. Pod względem komunikacji jest bardzo irytujący, zwalający winę na tzw. krajobraz sytuacji. (...) Ja tego nie kupuję - stwierdził. dziennikarz.
Teraz głos nt. sytuacji w Legii Warszawa na łamach TVP Sport zabrał Cezary Kucharski - były piłkarz stołecznego klubu. - Po dwóch ostatnich meczach trener Iordanescu sam podważył swoją pozycję. Powiem uczciwie, iż jego przyjście i potem wygranie Superpucharu Polski, dało wiele optymizmu w Warszawie. Dzisiaj nie wierzę w powodzenie pracy trenera, patrząc na to, jak gra Legia - wyznał.
Zobacz też: Legia zmieni trenera? Kowalczyk mówi wprost
- Nie widać tam pozytywnych efektów pracy. Myślę, iż w gabinetach mają lekki ból głowy, bo jest przerwa reprezentacyjna. Można mówić o presji zewnętrznej i wewnętrznej na zwolnienie trenera Iordanescu – dodał.
Kucharski wskazał idealnego trenera dla Legii
Menedżer piłkarski skomentował również wymianę składu na mecz z Samsunsporem. - Dokonanie dziesięciu zmian było zaskakującym ruchem. Byłoby to zaakceptowane, gdyby Legia wygrała z Górnikiem. W Zabrzu nie widać było, iż te zmiany miały sens. Legia przebiegła sześć kilometrów mniej niż Górnik. Odnosiło się wrażenie, iż gospodarzom bardziej zależało na zwycięstwie - kontynuował.
Kucharski wskazał również mankamenty w grze stołecznego klubu. - Legia poprawiła pressing, odbiór piłki, natomiast cały czas stwarza kilka sytuacji. Być może jest za dużo akcentów na coś innego w codziennej pracy i nie ma efektów. Legia ma trudność ze stwarzaniem podbramkowych okazji, to jest duży problem - przyznał.
Jego zdaniem Aleksandar Vuković jest idealnym kandydatem na trenera Legii Warszawa i brak zaufania Dariusza Mioduskiego względem jego osoby był - według Kucharskiego - "błędem". - On ma wszystkie cechy, aby być trenerem "na lata". Być może nie ma dobrego lobbingu w gabinetach. Vuković zasłużył na zaufanie i gdyby tak się kiedyś stało, to właściciel Legii miałby dziś na koncie znacznie więcej sukcesów - zakończył.