Piątkowe skakanie w niemieckim Willingen przyniosło koszmarne rozczarowanie z polskiej perspektywy. Bardzo gwałtownie przyszła jednak szansa na poprawę nastrojów. Dzień później na największej z dużych skoczni odbywał się bowiem konkurs indywidualny. Najlepszym z naszych skoczków okazał się Dawid Kubacki, który po pierwszej serii mógł myśleć choćby o podium. Ostatecznie zajął miejsce 14. Wygrał Daniel Tschofenig, a drugie miejsce zajął Anze Lanisek.