Krytycy Lewandowskiego wpełzli pod kamienie (OPINIA)

2 tygodni temu
Lało i wiało i Barcelona przegrywała 1:2 z Valencią. Nie mogło być smutniej. I wtedy przebudził się potwór – Robert Lewandowski - pisze w swoim felietonie Dariusz Tuzimek.
Idź do oryginalnego materiału