"Rada FIS zebrała się i zagłosowała przeciwko umożliwieniu udziału sportowców z Rosji i Białorusi jako neutralnych sportowców indywidualnych (AIN) w kwalifikacjach FIS do Zimowych Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich 2026 w Mediolanie i Cortinie" - przekazano we wtorek 21 października. Jak tę decyzję przyjęto na Kremlu?
REKLAMA
Zobacz wideo Quebonafide wszystkich zszokował. Wystarczył jeden trening
Rzecznik Władimira Putina skomentował decyzję FIS ws. sportowców z Rosji i Białorusi
Głos zabrał Dmitrij Pieskow, rzecznik prasowy prezydenta Federacji Rosyjskiej, czyli Władimira Putina. - Jesteśmy rozczarowani. Jak wiecie, decyzję podejmuje pojedyncza federacja na wniosek MKOl-u. I oczywiście jesteśmy rozczarowani, iż ta konkretna federacja podjęła taką decyzję - powiedział, cytowany przez portal championat.com.
Zawiedziony był także Paweł Rożkow, szef rosyjskiego komitetu paralimijskiego. - Decyzja FIS o uniemożliwieniu rosyjskim sportowcom kwalifikacji do igrzysk paralimpijskich 2026 wynika z niedawnego pełnego przywrócenia praw członkowskich Rosji w Międzynarodowym Komitecie Paraolimpijskim - ocenił w rozmowie z TASS (cytaz za: championat.com).
- Rada FIS zignorowała opinię większości członków międzynarodowego ruchu paraolimpijskiego i podjęła decyzję o wyraźnym zabarwieniu politycznym i dyskryminacji wobec naszych sportowców. Rozważamy wszelkie możliwe opcje ochrony i będziemy dalej dążyć do pełnego przywrócenie rosyjskim paraolimpijczykom praw do udziału w międzynarodowych zawodach we wszystkich rodzajach sportów paralimpijskich jako członkowie rosyjskiej reprezentacji narodowej - dodał.
Rosjanie i Białorusini wykluczeni przez FIS. "Powinni być trzymani z dala od naszego sportu"
Decyzja o wykluczeniu Rosjan i Białorusinów została bardzo pozytywnie odebrana w Norwegii, która mocno sprzeciwiała się dopuszczeniu do rywalizacji dwóch państw zaangażowanych w pełnoskalową inwazję na Ukrainę. - Popieram tę decyzję i jest ona zgodna z tym, w co wierzę i w co wierzyłem w tej sprawie. Dopóki Rosjanie są w stanie wojny z Ukrainą, powinni być trzymani z dala od naszego sportu - oznajmił Johannes Klaebo, pięciokrotny mistrz olimpijski w biegach narciarskich.
W podobnym tonie wypowiadał się dziennikarz Petter Skinstad. - Jestem pozytywnie zaskoczony i odczuwam ulgę. To wielka, prestiżowa porażka Putina, który prawdopodobnie wyobrażał sobie, iż FIS, kierowana przez Johana Eliascha, udzieli Rosjanom pomocy. Na szczęście demokracja zwycięża nad dyktatorami - stwierdził.
Sprawdź również: Rosjanie triumfują, trybunał podjął decyzję. Aż trudno uwierzyć
Zimowe igrzyska olimpijskie w Mediolanie i Cortinie d'Ampezzo odbędą się w dniach 6-22 lutego przyszłego roku.