To będzie wyjątkowe zgrupowanie dla reprezentacji Polski. Po raz pierwszy zagra ona pod wodzą Jana Urbana. Czy stare rany kadry się zabliźniły? Marek Koźmiński, były reprezentant Polski i były wiceprezes PZPN, udzielił wywiadu, w którym odniósł się do spraw związanych z ostatnim zgrupowaniem. W czerwcu Robert Lewandowski stracił opaskę na rzecz Piotra Zielińskiego.
REKLAMA
Zobacz wideo Właściciel Widzewa odsłania kulisy klubu. "Będzie burza"
Koźmiński nie gryzł się w język. "To się w pale nie mieści"
- Odebranie mu opaski nie powinno się choćby wydarzyć. Był to wybryk jednej osoby. Decyzja Michała Probierza zrobiła tyle złego, iż to się w pale nie mieści. Obserwowaliśmy sceny jak z filmu słynnego komika francuskiego, Louisa de Funesa. Ja nie widzę innego kapitana. Piotrek Zieliński? Nie. Jedyne nazwisko, które przychodzi mi do głowy, to Kamil Glik. Ale Kamila nie ma w reprezentacji - powiedział w rozmowie z WP Sportowe Fakty.
Koźmiński postanowił skomentować także powrót do kadry Kamila Grosickiego, który w czerwcu zagrał swój pożegnalny mecz w narodowych barwach. Jan Urban postanowił go jednak powołać, a kapitan Pogoni odpowiedział na wezwanie.
- Nie rozumiem tej decyzji. Zakładam, iż w czerwcu tego roku Kamil chciał się pożegnać z drużyną narodową sam z siebie i nikt na siłę go do tego nie zmuszał, robił to chyba świadomie, prawda? Trzy miesiące temu oklaskiwał go cały stadion, a we wrześniu ponownie przyjeżdża na zgrupowanie. Wygląda to kosmicznie głupio. Mamy go teraz przywitać, a później znowu pożegnać? - dodał Koźmiński. Co więcej - decyzję o powrocie Grosickiego określił dosadny słowem "kuriozum".
Według Koźmińskiego skrzydłowy będzie wartościowy dla kadry w roli dżokera. Jak były reprezentant Polski zapatruje się na początek kadencji nowego selekcjonera? W tym miejscu można byłoby powiedzieć wprost: było trudno, a będzie tylko gorzej.
- Jan Urban ma chyba najtrudniejszy start spośród ostatnich trenerów, którzy prowadzili kadrę. Myślę, iż on nie śpi po nocach i zastanawia się, jaki dobrać skład. Musi zmierzyć się z brakiem formy piłkarzy, z ich kłopotami w klubach, a do tego jeszcze posprzątać bałagan, który zastał po poprzedniku. To całe dziadostwo, które obserwowaliśmy w czerwcu - przyznał Koźmiński.
Reprezentacja Polski podczas wrześniowego zgrupowania rozegra dwa mecze. W czwartek 4 września na De Kuip w Rotterdamie zmierzy się z Holandią. Trzy dni później na Stadionie Śląskim w Chorzowie podejmie Finlandię. Eksperci są zgodni - to w tym drugim spotkaniu Biało-Czerwoni mają większe szanse na zwycięstwo.
Już teraz zapraszamy do śledzenia relacji na żywo z obu meczów na Sport.pl i w aplikacji mobilnej,
Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl! Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU