Do dramatycznych wydarzeń doszło na ścieżce rowerowej R-10 w poniedziałkowe popołudnie. Biegnący wzdłuż Morza Bałtyckiego nadmorski szlak należy do najbardziej uczęszczanych ścieżek rowerowych w naszym kraju. I tym razem nie brakowało chętnych na rowerowy relaks. Wśród miłośników dwóch kółek znalazł się 67-letni mężczyzna. Jechał elektrycznym rowerem.