Koszmar na MŚ, prezent dla Polaków. Płaczący mistrz olimpijski zaczął mówić
Zdjęcie: Benjamin Toniutti próbował wytłumaczyć to, co się stało. Zdał egzamin z roli kapitana
- Wszyscy czekają na złoty medal dla drużyny, która wygra igrzyska olimpijskie, ale to nie jest takie proste, widać, iż wiele drużyn tu przegrywa - mówił załamany Francuz Benjamin Toniutti, któremu w przeciwieństwie na przykład do Earvina Ngapetha nie zabrakło siły, by stanąć przed dziennikarzami. Choć powiedzieć, iż był zdruzgotany, to za mało. Przyszedł do nas zapłakany, a dopiero przystępując do wywiadu zebrał się w sobie, jak na kapitana przystało. Mistrzowie IO wracają do domu z MŚ, nie będzie ewentualnego półfinału z Polską.