
W meczu 16. Kolejki PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała z Widzewem Łódź 3:1. Dla Korony strzelali Anotnin i Soteriou w pierwszej oraz Davidović w drugiej połowie.
Na stadionie przy alei Józefa Piłsudskiego w Łodzi spotkały się dziś dwa zespoły w dołku formy. Koroniarze nie wygrali w lidze od 27 września, a łodzianie od 17 października. Wszystko wskazywało więc na typowy, ligowy „dżemik”. Na szczęście dla kibiców Ekstraklasa zwykle wymyka się logice i tym razem obejrzeliśmy naprawdę interesujące widowisko.
Dość powiedzieć, iż w pierwszej połowie obie drużyny oddały aż 20 strzałów. Po stronie Widzewa szczególnie aktywny był… Mariusz Fornalczyk, wyraźnie zmotywowany, by trafić przeciwko byłym kolegom. W Koronie ofensywne akcenty rozkładały się na większą liczbę zawodników, co przyniosło efekt w postaci dwóch bramek.
Najpierw, w 17. minucie, przełamał się ostatnio nieskuteczny Antonin. Po dwójkowej akcji Davidovicia i Nono dobił piłkę z najbliższej odległości. Niemal dwadzieścia minut później na 2:0 podwyższył Sotiriou. Trzeba przyznać, iż Cypryjczyk popisał się dużym kunsztem. Uderzał głową będąc ustawiony plecami do bramki.
Druga połowa zaczęła się dla Korony jednak fatalnie. Już w 49. minucie łodzianie, za sprawą Shehu, zdobyli bramkę kontaktową. W kolejnych minutach przejęli inicjatywę, raz po raz atakowali bramkę Dziekońskiego i trafili m.in. w poprzeczkę. Wydawało się, iż kolejne gole są tylko kwestią czasu. I wtedy mecz uratował… Jacek Zieliński.
Trener Korony dokonał dwóch zmian, wprowadzając na murawę Nikolova i Długosza. Obaj odegrali kluczową rolę przy bramce na 3:1, która zamknęła mecz i, nie przesadzając, uciszyła stadion Widzewa (po tym trafieniu kibice gospodarzy dosłownie przestali śpiewać).
W końcówce spotkania spryt i szybkość Długosza sprawiły, iż Gallapeni obejrzał czerwoną kartkę, a Złocisto-Krwiści – grając jednego zawodnika więcej – bez trudu utrzymali bezpieczną przewagę do ostatniego gwizdka.
Widzew Łódź – Korona Kielce 1:3 (0:2)
Bramki: Shehu 49’ – Antonin 17’, Soteriou 35’, Davidović 58’
Widzew: Ilić – Andreou, Visus (Klukowski 90’), Żyro, Gallapeni – Alvarez (Teklić 71’), Czyż (Pawłowski 71’), Shehu – Baena (Kozlovsky 79’), Fornalczyk – Bergier (Zeqiri 79’)
Korona: Dziekoński – Zwoźny (Długosz 57’), Smolarczyk, Soteriou, Resta, Pięczek – Kamiński, Svetlin – Davidović (Popov 75’), Nono (Niski 75’) – Antonin (Nikolov 57’)
Żółte kartki: Gallapeni 38’69’, Żyro 53’, Baena 63’, Fornalczyk 76’, Kozlovsky 79’ – Zwoźny 25’, Resta 44’, Smolarczyk 51’ Antonin 53’
Czerwone kartki: Gallapeni 69’
Sędzia: Paweł Raczkowski
- Korona Kielce
- widzew lodz
- PKO BP EKSTRAKALSA

1 godzina temu


![[Oceny redakcji] Od bramki po atak na duży plus. Najlepsza "dziewiątka"](https://www.emkielce.pl/media/k2/items/cache/4ea054a7867fee430c2c7a0162ad6ea0_L.jpg)







![Dzika energia, emocje i nastrój! Taki koncert tylko Dzikiego Chóru [FOTO]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/11/Dziki-Chor-koncert-swidnica-23-11-2025-25.jpg)


