Rywalizacja w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie się rozpoczęła. Iga Świątek broni tytułu wywalczonego w ubiegłym roku, w sumie wygrywała we Francji czterokrotnie, z czego ostatnio trzy razy z rzędu. Niestety w ostatnim czasie jej forma drastycznie się załamała i od niemal roku nie zdobyła żadnego tytułu WTA.
REKLAMA
Zobacz wideo Daria Abramowicz wciąż pomaga Idze Świątek? Ferszter: Powinna się wytłumaczyć przed dziennikarzami
Iga Świątek w "kontrowersjach tenisowych tygodnia"
Dziennikarze Sportskeeda.com opublikowali artykuł dotyczący "kontrowersji tenisowych tygodnia". Nie zabrakło wzmianki o Idze Świątek, która "zignorowała dziwne pytania reporterów przed French Open". "Obowiązki prasowe Igi Świątek przed ich nadchodzącymi meczami pierwszej rundy w Paryżu nie poszły najlepiej, ponieważ musieli oni poradzić sobie z kilkoma pytaniami niedotyczącymi gry" - czytamy.
"Zajmowanie się przypadkowymi pytaniami podczas konferencji prasowych może być wyczerpujące dla zawodników. Niektórzy potrafią sobie z tym dobrze poradzić, podczas gdy inni jasno wyrażają swoje frustracje. Przed swoimi kampaniami French Open Świątek zdecydowała się na to drugie podczas swoich obowiązków medialnych" - dodano.
Reakcja Igi Świątek na pytanie dziennikarza
W związku z tym, iż Polka nie zdobyła tytułu od czasu triumfu w zeszłorocznym French Open, została zapytana przez dziennikarza, czy czuje się emocjonalnie "podniesiona" na duchu po samym przybyciu do Paryża.
Zobacz też: Kibice zaczęli buczeć, gdy usłyszeli, co powiedziała Świątek
"Tak, ale wiesz, to nie jest tak. Co masz na myśli? Ogólnie czuję się dobrze. Może zagrałam kilka słabszych meczów, ale nie jest tak, iż potrzebuję aż tak wielkiego emocjonalnego uniesienia. Na pewno miło jest znów tu przyjechać. A czy ty poczułeś emocjonalne uniesienie? Nie? Przykro mi" - zareagowała Iga Świątek.
Podobną sytuację miał Carlos Alcaraz
Podobną sytuację miał Carlos Alcaraz, który dostał techniczne pytanie dotyczące zakazu dopingowego Maxa Purcella. Hiszpan stwierdził, iż nie ma pojęcia, o co ten go zapytał. - Szczerze mówiąc to, co mi powiedziałeś, brzmi dla mnie, jakbyś mówił po chińsku - stwierdził.
- Nie mam pojęcia, o czym mówiłeś, więc nie wiem, czy to dobrze, czy nie. Nigdy w życiu tego nie słyszałem, więc nie mogę odpowiedzieć - dodał.