Kontrowersja po podyktowaniu rzutu karnego dla Rakowa z Legią Warszawa. Czy to słuszna decyzja? "Oszustwo i złodziejstwo"

Hit 9. kolejki PKO Ekstraklasy w Częstochowie rozczarował. Raków i Legia podzieliły się punktami, ale największe emocje wzbudziła decyzja sędziego Jarosława Przybyła. Arbiter podyktował rzut karny za zagranie ręką Petara Stojanovicia, choć chwilę wcześniej Słoweniec z Legii miał być popychany przez rywala Zorana Arsenicia. - Oszustwo i złodziejstwo - skomentował w mocnych słowach na portalu X (dawniej Twitter) dziennikarz Krzysztof Stanowski. Zgadzacie się?