Koniec spekulacji. To mówi wszystko o relacji Świątek z Sabalenką

2 godzin temu
Zdjęcie: REUTERS / Geoff Burke / https://x.com/WTA/status/1851918973090074785


Iga Świątek i Aryna Sabalenka to od dwóch sezonów dominatorki w kobiecym tenisie i największe rywalki. Przed tygodniem panie wymieniły się pozycjami w rankingu WTA i to Białorusinka przewodzi stawce. O odzyskanie prowadzenia Świątek powalczy w prestiżowym WTA Finals. Przed rozpoczęciem zawodów tenisistki miały okazję spotkać się twarzą w twarz. Obrazki, jakie pokazało WTA, sporo mówią o ich relacji.
Iga Świątek po dłuższej nieobecności wraca na kort. W niedzielę 3 listopada rozpocznie zmagania w prestiżowym WTA Finals. Jej pierwszą rywalką będzie Barbora Krejcikova. W czwartek nasza tenisistka trenowała w hali w Rijadzie, gdzie odbędzie się turniej. Po drugiej stronie siatki stanęła jej największa rywalka - Aryna Sabalenka. Spotkanie wzbudziło wśród fanów wielkie zainteresowanie. A jak na swój widok zareagowały same zawodniczki?

REKLAMA







Zobacz wideo Jastrzębski Węgiel pokonał PGE GiEK Skrę Bełchatów i wrócił na pierwsze miejsce w lidze. Łukasz Kaczmarek ocenił spotkanie



To zdjęcie Świątek i Sabalenki mówi wszystko. Fani nie mogą uwierzyć. "Sabatek nareszcie razem"
Wbrew temu, co mogło się wcześniej wydawać kibicom, nie było w nich ani trochę złej krwi. Choć obie mocno ze sobą rywalizują o prymat na światowych listach, o żadnych złośliwościach, czy antypatii nie było mowy. - Nie ma potrzeby brać challengu. Fajny trening w świetlnej atmosferze. Były żarciki, dużo dobrego grania, fajny klimat, a choćby selfiaczki na koniec - podsumował dziennikarz Canal + Sport, Żelisław Żyżyński.


Zdjęciami z tego wyjątkowego spotkania podzieliło się na portalu X WTA. Widać na nich, jak Świątek i Sabalenka robią sobie selfie czy przybijają piątkę. Na innym obie są czymś wyjątkowo rozbawione, a Polka ze śmiechu aż zasłoniła dłonią usta. "Tylko dwie najlepsze zawodniczki na świecie chichoczą" - czytamy.



Ostatnie ze zdjęć obie tenisistki udostępniły na swoich InstaStories. Świątek dodała także podpis: "Przepraszam, Aryna Sabalenka" i emotikonę roześmianej twarzy.





Świątek i Sabalenka https://www.instagram.com/stories/arynasabalenka/3490938705894465714/





Nie ma zatem wątpliwości, iż panie mają ze sobą bardzo dobry kontakt i nie przeszkadza im w tym wzajemna rywalizacja. Zachwyceni takim widokiem byli także kibice, którzy duetowi nadali już nowy pseudonim: "Sabatek". "O mój Boże, Sabatek nareszcie razem. Kochamy to", "Sabatek jest żywy", "Ale vajbik między nimi. Cudnie" "Więcej niż przyjaciółki" - mogliśmy przeczytać w komentarzach. Turniej w Rijadzie rozpocznie się w sobotę 2 listopada.
Idź do oryginalnego materiału