Kompromitująca wpadka UEFA podczas finału Ligi Europy. Teraz przepraszają

7 godzin temu
Wydawałoby się, iż w tak wielkiej organizacji jak UEFA powinien znaleźć się ktoś, dla kogo zadanie policzenia medali nie będzie za trudne. Cóż, najwyraźniej niekoniecznie. Podczas ceremonii wręczenia trofeum oraz medali dla piłkarzy Tottenhamu po wygraniu Ligi Europy okazało się, iż krążków jest za mało. W efekcie trzech zawodników musiało na nie poczekać. UEFA musiała po wszystkim oficjalnie przeprosić za zajście.
Dla Tottenhamu środa 21 maja 2025 roku okazała się jednym z najwspanialszych dni w historii klubu. Londyńczycy pokonali 1:0 Manchester United w finale Ligi Europy i zdobyli swoje pierwsze trofeum od 2008 roku, definitywnie kończąc z popularnymi w sieci żartami z ich nieumiejętności w wygraniu czegokolwiek istotnego. Sam mecz, lekko mówiąc, nie porwał, a Spurs to zwycięstwo wyszarpali. Jednak koniec końców trener Ange Postecoglou dotrzymał słowa i wygrał trofeum w swym drugim sezonie w klubie, tak jak zapowiadał.


REKLAMA


Zobacz wideo Kosecki ostro o Manchesterze United: Nie da się patrzeć na to co się tam dzieje!


Heung-min Son czekał na to od lat. UEFA nie mogła jednak obyć się bez wpadki
Moment podniesienia trofeum był najwspanialszym w karierze wielu graczy Tottenhamu. Szczególnie wyjątkowy był choćby dla Heung-min Sona. Przez lata wielu wspaniałych zawodników odeszło z klubu bez trofeum, choćby Harry Kane wyniósł się do Bayernu Monachium. Tymczasem Koreańczyk wiernie trwał przy londyńczykach, mimo iż znalazłby sobie o wiele mocniejszy klub bez problemu. W tym sezonie los mu wreszcie oddał, choć akurat jemu, a także dwóm innym zawodnikom, celebrację zakłóciła potężna wpadka UEFA.


Podczas ceremonii wręczenia złotych medali i trofeum za wygranie Ligi Europy, w pewnym momencie na twarzy prezydenta UEFA Aleksandra Ceferina oraz pozostałych oficjeli zagościło niemałe zakłopotanie. Okazało się, iż przygotowano zbyt mało medali i ostatnich trzech ustawionych w kolejce piłkarzy Spurs ich nie dostanie. Byli to Rodrigo Bentancur, Cristian Romero oraz właśnie Heung-min Son.


Liczenie ich przerosło. UEFA kaja się po kompromitacji
Ostatecznie Ceferin jedynie zbił piątkę z każdym z nich, a sami piłkarze byli zbyt rozradowani triumfem, by wtedy się przejmować. Po chwili zresztą Koreańczyk odebrał trofeum i rozpoczęła się główna część celebracji. UEFA musiała gwałtownie reagować i wedle medialnych doniesień pokrzywdzeni zawodnicy otrzymali brakujące krążki już w szatni. Europejska federacja wystosowała oficjalne przeprosiny dla Tottenhamu za całą sytuację.
- Ku naszemu wielkiemu zakłopotaniu, nie mieliśmy wystarczająco dużo medali na scenie podczas ceremonii wręczenia pucharu w związku z niespodziewaną pomyłką w liczeniu piłkarzy. W ceremonii wzięło udział więcej zawodników, niż przewidywaliśmy, włącznie z graczami w tej chwili kontuzjowanymi. Brakujące medale zostały gwałtownie dostarczone do szatni zwycięskiej drużyny wraz z naszymi najszczerszymi przeprosinami za to niedopatrzenie - czytamy.
Idź do oryginalnego materiału