Robert Lewandowski zdobył dwa gole w wygranym 3:0 spotkaniu z Brestem i tym samym przeszedł do historii jako dopiero trzeci zawodnik, który przekroczył granicę stu goli w Lidze Mistrzów. Ale to nie wystarczyło. Polak nie został wybrany piłkarzem spotkania, a UEFA nie wybrała go do jedenastki tygodnia w Lidze Mistrzów. Nie jest jedynym bohaterem, który został pominięty w nominacjach. W zestawieniu znalazło się miejsce dla innego piłkarza Barcelony.