37-latek za Oceanem występuje od lipca 2023 roku. Chociaż wielu kibiców i ekspertów nazywa jego pobyt w Interze Miami piłkarską emeryturą, to sam zainteresowany swoimi występami pokazuje, iż nie ma zamiaru obijać się w mniej renomowanych rozgrywkach w USA, i tam także bije kolejne rekordy.
REKLAMA
Zobacz wideo Co Roman Kosecki przeskrobał w Legii? "Patrzymy, knajpa stoi, to weszliśmy"
W meczu z Toronto Messi stał się najlepszym w historii piłkarzem klubu z Miami pod względem klasyfikacji kanadyjskiej (zdobytych goli i asyst) w MLS. Do tej pory najlepszym piłkarzem Interu w tej statystyce był Gonzalo Higuain. Rodak Messiego zdobył w MLS 29 bramek i zanotował 11 asyst, ale potrzebował na to 67 spotkań. Liczby byłego piłkarza Barcelony to 24 gole i 14 ostatnich podań. Jednak do ich zgromadzenia potrzebował tylko 29 gier w lidze!
Messi bije kolejne rekordy. Podbije mistrzostwa świata w następnym roku?
Najlepszy piłkarz w historii we wszystkich rozgrywkach rozegrał dla Interu Miami 47 spotkań, w trakcie których strzelił 40 bramek i zaliczył 20 asyst. W Stanach Zjednoczonych czuje się wyśmienicie, a w obecnej drużynie może liczyć na wsparcie byłych kolegów z Barcelony: Jordiego Alby, Sergio Busquetsa i Luisa Suareza. Po 6 rozegranych kolejkach Inter zajmuje 2. miejsce w Konferencji Wschodniej MLS i jeszcze nie zaznał porażki.
Myśli Messiego powoli sięgają jednak mistrzostw świata, które w przyszłym roku zostaną rozegrane w Kanadzie, Meksyku i Stanach Zjednoczonych. Reprezentacja Argentyny, której jest kapitanem, już zapewniła sobie prawo gry w tej imprezie. Oznacza to, iż Messi będzie miał okazję poprowadzić Albicelestes do obrony tytułu. I to między innymi na terenie kraju, w którym aktualnie występuje.