W poprzednich dniach głośno zrobiło się o Alemao. 27-letni napastnik Rayo Vallecano dzięki polskim przodkom mógłby występować w naszej reprezentacji. O pewne szczegóły wypytywał go choćby selekcjoner Jan Urban. Alexandre Zurawski, bo tak brzmi jego pełne imię i nazwisko, według Urbana mógłby przydać się drużynie. I to, tym bardziej iż na co dzień rywalizuje w mocnej lidze, co sprawia, iż jest ograny z trudnymi przeciwnikami. Okazuje się, iż w Rayo Vallecano - nieco w cieniu Alemao - pozostało jeden zawodnik, który w przyszłości mógłby zagrać z orzełkiem na piersi.
REKLAMA
Zobacz wideo Paweł Wilkowicz o powrocie Goncalo Feio: Wielu się przy nim poparzyło
Wasielewski wyraził się jasno. "To moje marzenie"
Mowa o 18-letni Dawidzie Wasielewskim, który jest bramkarzem Rayo Vallecano U-19. Młody piłkarz przyszedł na świat w Hiszpanii i tam też się wychował. Wciąż jednak łączą go silne więzi z Polską. Wprost powiedział o tym w rozmowie z TVP Sport.
- Chciałbym grać dla Polski, to moje marzenie! Staram się przyjeżdżać do niej regularnie. W tym roku byłem już dwa razy, w wakacje dłużej, z dziewczyną - podkreślił Wasielewski.
Co ciekawe, nastolatek łączy grę w piłkę z innymi obowiązkami w klubie. Jeszcze w środę podczas konferencji prasowej przed meczem Rayo Vallecano - Lech Poznań pełnił rolę tłumacza dla dziennikarzy. Jakby tego było mało, to w trakcie spotkania będzie... spikerem. Zadebiutuje w tej roli.
Rayo - Lech. Wasielewski z "rozdartym" sercem
Pojedynek Rayo Vallecano z Lechem Poznań będzie dla Wasielewskiego czymś wyjątkowym. Wszystko dlatego, iż jego rodzina mocno kibicuje "Kolejorzowi".
- Ja jestem tutejszy, ale rodzice przeprowadzili się w 2000 roku. Z Poznania! Tata kibicuje Lechowi i ja też. Niech wygra lepszy! - dodał Wasielewski.

2 godzin temu











![[06.11.2025] Aktywny Rajszew dla dzieci i młodzieży](https://powiat-legionowski.pl/img/artykuly/1/2025_11/na-zdjeciu-dzieci-podczas-treningu-nordic-walking.jpg)

