Legia Warszawa wywalczyła punkt w sobotniej konfrontacji z Lechią Gdańsk, strzelając gola na 2:2 w czwartej minucie doliczonego czasu gry. Kryzys Legii cały czas trwa, a przewaga nad strefą spadkową wynosi tylko dwa punkty. - Każdy musi uderzyć się w pierś, spojrzeć w lustro, porozmawiać samemu ze sobą, co może robić lepiej - tłumaczy Bartosz Kapustka w wywiadzie pomeczowym.