W niedzielę Fogo Unia Leszno odjechała swój mecz w ramach rozgrywek Metalkas 2. Ekstraligi. Rywalem „Byków” była drużyna H. Skrzydlewska Orła Łódź. Zespół prowadzony przez trenera Janusza Ślączkę poza pierwszym wyścigiem specjalnie nie zaistniał na popularnym „Smoku”. Leszczynianie triumfowali w stosunku 60:30. Jednym z głównych aktorów tej potyczki był Australijczyk – Ben Cook.
Cook wrócił do jazdy po kilkutygodniowej absencji spowodowanej kontuzją nadgarstka. Tego urazu filigranowy zawodnik doznał w jednym ze spotkań swojej brytyjskiej drużyny King’s Lynn Stars. Po wczorajszym piorunującym występie wydawało się, iż australijski zawodnik problemy ze zdrowiem ma już za sobą. Okazało się jednak inaczej bowiem Cook wycofał się z jazdy w spotkaniu SGB Premiership z powodu bólu w kontuzjowanym wcześniej nadgarstku.
Co to oznacza dla Fogo Unii? Na skutek przedstawienia dokumentów lekarskich do SCB, Cook przez najbliższe siedem dni przejść ma intensywną rehabilitację i jest wykluczony z jazdy w tym okresie czasu. Kolejny mecz podopieczni Rafała Okoniewskiego odjadą w sobotę 21 czerwca. Będzie to rewanżowe starcie z ekipą H. Skrzydlewska Orzeł Łódź.
Dzięki przepisom na Wyspach w lepszej sytuacji jest zespół Kings Lynn Start. Drużyna z Adrian Flux Arena otrzymała możliwość korzystania z zastępstwa zawodnika. Trwać ono ma przez cały okres zwolnienia Bena Cooka z uczestnictwa w ligowych zawodach.
