Reprezentacja Polski mężczyzn pod wodzą nowego selekcjonera Joty Gonzaleza rozpoczęła zgrupowanie szkoleniowe w Pruszkowie, które obejmie dwa spotkania (z Izraelem i Rumunią), które rozstrzygną losy awansu na Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2026.
Jota Gonzalez wraz ze swoimi asystentami Julenem Aguinagalde i Zygmuntem Kamysem rozpoczęli pracę z reprezentacją Polski mężczyzn! Hiszpański selekcjoner swój pierwszy trening z Biało-Czerwonymi poprowadził w poniedziałek 5 maja.
Nowy selekcjoner Biało-Czerwonych na swoje pierwsze zgrupowanie powołał 18 zawodników (LISTA), ale tuż przed rozpoczęciem wspólnych treningów doszło do trzech ważnych zmian. Wskutek urazów do dyspozycji trenera nie są dostępni kapitan Arkadiusz Moryto, rozgrywający Szymon Sićko oraz skrzydłowy Marcin Marciniak. W ich miejsce do zespołu dołączyli bramkarz Jakub Skrzyniarz oraz rozgrywający Melvin Beckman i Patryk Wasiak.
Gonzalez wcale nie będzie mieć jednak dużo czasu w wprowadzenie zmian do gry naszej kadry przed swoim debiutem na ławce reprezentacji Polski. Polacy już w środę udadzą się bowiem w podróż do Rumunii. Z tego powodu Hiszpan chciał do maksimum wykorzystać czas na wspólne treningi w poniedziałek i wtorek. W tym czasie reprezentanci Polski mieli w planach treningi na siłowni, zajęcia z piłkami oraz udział w wielu sesjach analizy wideo, aby jak najlepiej poznać pomysł na grę nowego trenera.
“Jeśli zakwalifikujemy się na Mistrzostwa Europy 2026, co jest naszym pierwszym dużym celem, to myślę, iż właśnie na tym turnieju będzie można zobaczyć drużynę, która będzie grała według mojego pomysłu. Na początku mojej pracy z reprezentacją będę musiał upraszczać wiele spraw i skupić się na byciu maksymalnie praktycznym. Mój pomysł na grę składa się z wielu detali, ale na początku będziemy pracować nad prostymi rzeczami, do których zawodnicy są już przyzwyczajeni, bo to one mają zapewnić nam awans na mistrzostwa. Oprócz tego, zajmiemy się fundamentami mojej wizji gry, żeby zawodnicy mogli gwałtownie zrozumieć podstawy mojej filozofii. Potem, krok po kroku, będziemy wprowadzać nowe rzeczy” – tak Jota Gonzalez zapowiadał swój początek w pracy z reprezentacją Polski w pierwszej obszernej rozmowie dostępnej do przeczytania TUTAJ.
Już w czwartek 8 maja o godz. 15.00 w Simona Amanar Sports Hall w rumuńskiej Konstancji Biało-Czerwoni rozegrają spotkanie 5. kolejki eliminacji Mistrzostw Europy przeciwko Izraelowi. Co ciekawe, tego samego dnia w tym samym miejscu reprezentacja Rumunii zmierzy się z Portugalią. Ten mecz zaplanowano na godz. 18.00. W niedzielę 12 maja o godz. 18.00 Polacy podejmą natomiast Rumunię w Arenie Gorzów w Gorzowie Wielkopolskim (BILETY).
W przypadku korzystnych wyników (zwycięstwa Polski nad Izraelem oraz porażki Rumunii z Portugalią), Biało-Czerwoni już w czwartek mogą świętować swój dwunasty w historii awans na mistrzostwa Europy mężczyzn, ale w tym momencie – po czterech eliminacyjnych kolejkach – wciąż nie mogą być pewni biletów na turniej, który w styczniu 2026 roku odbędzie się na terenie Danii, Szwecji i Norwegii.
Po czterech kolejkach gier Polacy plasują się na drugim miejscu w Grupie 8, mając zaledwie punkt przewagi nad trzecimi Rumunami oraz trzy “oczka” straty do pewnych już promocji Portugalczyków. Na cztery punkty zdobyte dotychczas przez Biało-Czerwonych składają się domowy remis z Izraelem w Olsztynie (32:32), wyjazdowe zwycięstwo nad Rumunią (28:27), remis z Portugalią w Gdańsku (36:36) oraz przegrana w polsko-portugalskim rewanżu (27:33).
Awans na Mistrzostwa Europy Mężczyzn 2026 wywalczą po dwie najlepsze drużyny z każdej z ośmiu grup, a także cztery najlepsze zespoły, które w swoich grupach zajmą trzecie lokaty.
Harmonogram zgrupowania reprezentacji Polski mężczyzn:
4 maja: początek zgrupowania w Pruszkowie
5-6 maja: wspólne treningi w Pruszkowie
7 maja: transfer do Rumunii
8 maja, godz. 15.00: mecz Izrael – Polska (Simona Amanar Sports Hall, Konstanca, Rumunia)
9 maja: transfer do Gorzowa Wielkopolskiego
10 maja: treningi w Arenie Gorzów
11 maja, godz. 18.00: mecz Polska – Rumunia (Gorzów Arena, Gorzów Wielkopolski)