Katarzyna Niewiadoma-Phinney (Canyon–SRAM zondacrypto) po siedmiu etapach kobiecego Tour de France zajmowała wysokie trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. Do liderki Kim Le Court Pienaar (AG Insurance-Soudal Team) traciła 30 sekund, a do wiceliderki Francuzki Pauline Ferrand Prevot (Team Visma) zaledwie cztery sekundy.
REKLAMA
Zobacz wideo Tadej Pogacar na Tour de France
Katarzyna Niewiadoma-Phinney dalej od obrony triumfu w Tour de France
W sobotę odbył się ósmy etap Tour de France. Katarzyna Niewiadoma-Phinney. Był to królewski etap z ponad 3500 m przewyższenia i metą na słynnym Col de la Madeleine (przełęcz we francuskich Alpach w departamencie Sabaudia). Zawodniczki miały do przejechania prawie 112 km wymagającej trasy i nie było wątpliwości, iż jest to najważniejszy etap w walce o końcowy triumf w Tour de France.
najważniejsze momenty tego etapu były około dziesięciu kilometrów przed metą. Wtedy coraz bardziej zaczynały klarować się faworytki do triumfu. Na czele były wtedy Nowozelandka Niamh Fisher-Black i Holenderka Yara Kastelijn, a ponad minutę za nimi jechały Pauline Ferrand-Prevot, Sarah Gigante i Niewiadoma-Phinney. Do Fisher-Black i Kastelijn trzy kilometry później dołączyła tylko Pauline Ferrand-Prevot, a potem samotnie pomknęła do mety. Wygrała etap w czasie 3:47:24 i została nową liderką Tour de France. Drugą pozycję zajęła Gigante ze stratą minuty i 45 sekund i dzięki temu awansowała na pozycję wiceliderki w klasyfikacji generalnej.
Zobacz także: Hit. Lech chce sprowadzić syna legendarnego piłkarza
Na wysokim siódmym miejscu wyścig ukończyła Dominika Włodarczyk (strata do zwyciężczyni 3 minuty i 22 sekundy), a na ósmym Katarzyna Niewiadoma-Phinney (3,26). W efekcie ta ostatnia spadła na czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej wyścigu. Polka do prowadzącej Ferrand-Prevot traci trzy minuty i 40 sekund.
- Katarzyna Niewiadoma ósma na 8. etapie Tour de France. Wypadła z podium generalki i ciężko będzie w niedzielę na nie wrócić, niestety. Dominika Włodarczyk dziś SIÓDMA! Absolutnie przełomowy dla niej wyścig, skończy go w czołowej "10" - napisał w serwisie X Tomasz Czernich.
W niedzielę odbędzie się ostatni etap, liczący 123 kilometry z Praz-sur-Arly do Chatel.