FC Barcelona z powodzeniem rywalizuje na dwóch frontach. Mimo iż przegrała ostatni mecz ligowy z Realem Sociedad (0:1), co było jej drugą porażką w tym sezonie La Liga, to przez cały czas pewnie przewodzi stawce. Dobrze radzi sobie też w Lidze Mistrzów. Trzy wygrane, jedna porażka i dziewięć punktów na koncie - tak wygląda jej bilans w tych rozgrywkach, co daje szóste miejsce w tabeli zbiorczej. Jednak już niedługo piłkarze Hansiego Flicka rozpoczną rywalizację na kolejnych dwóch frontach. Mowa o Pucharze Króla i Superpucharze Hiszpanii. I właśnie w ostatnich z wymienionych rozgrywek doszło do kluczowych zmian.
REKLAMA
Zobacz wideo Reprezentacja Polski mieszka w Portugalii w takim hotelu! "Oczy Was nie mylą"
Zmiana terminu półfinałów Superpucharu Hiszpanii. Ważne wieści dla Barcelony i Lewandowskiego
Klasycznie w Superpucharze Hiszpanii udział wezmą cztery ekipy. To mistrz i wicemistrz kraju, a także zwycięzca oraz finalista Pucharu Króla. W tym roku będą to kolejno Real Madryt, Barcelona, Atletic Bilbao, a także Mallorca.
Jako pierwsi na murawę mieli wyjść piłkarze Carlo Ancelottiego oraz Mallorki. Mecz zaplanowano na 8 stycznia. Wiadomo już jednak, iż nie odbędzie się on w terminie. To właśnie tutaj doszło do kluczowej zmiany, o czym informuje RFEF. Spotkanie zostanie rozegrane dzień później, a więc wtedy, kiedy na boisku mieli pojawić się zawodnicy Hansiego Flicka i Atletiku.
Mimo wszystko 8 stycznia na kibiców będą czekać emocje piłkarskie. Bo właśnie tego dnia odbędzie się mecz Barcelony. Tak więc spotkania półfinałowe zostały po prostu zamienione terminami. Skąd taka decyzja? Ma ona związek z powodzią, która nawiedziła Hiszpanię. Najbardziej dotknęła jej wschodnią część, a konkretnie Walencję. Do dziś mieszkańcy walczą ze skutkami ulewnych deszczów.
Przed dwoma tygodniami miał odbyć się mecz Realu z Valencią w La Liga, ale z powodu klęski żywiołowej starcie zostało odwołane. I jak podaje "AS", zostanie ono najprawdopodobniej rozegrane 2 bądź 3 stycznia. W związku z tym madrycka ekipa miałaby mało czasu w regenerację przed Superpucharem Hiszpanii. Dlatego też zamieniono terminy półfinałów.
"Istnieje konieczność współpracy przy ponownym dostosowaniu kalendarza, co ma związek z powodziami wywołanymi przez DANA. Dlatego też zadecydowano, iż dojdzie do zmiany kolejności spotkań półfinałowych Superpucharu Hiszpanii" - czytamy w oficjalnym oświadczeniu RFEF. Termin rozegrania finału pozostanie taki sam - 12 stycznia.
Nowe daty meczów półfinałowych Superpucharu Hiszpanii:
Atletic Bilbao - FC Barcelona (środa, 8 stycznia, godzina 20:00)
Real Madryt - Mallorca (czwartek 9 stycznia, godzina 20:00).
W poprzednim sezonie w jednym z półfinałów zmierzyły się dwie ekipy z Madrytu. Ostatecznie to Real pokonał 5:3 Atletico. Z kolei w drugim spotkaniu Barcelona wygrała 2:0 z Osasuną Pampeluna. W finale górą byli już jednak piłkarze Ancelottiego (4:1). Wówczas honorową bramkę dla Katalończyków zdobył Robert Lewandowski (gola strzelił też w półfinale).
I wydaje się, iż w tegorocznej edycji Polak również może zdobyć kolejne trafienia. Znajduje się bowiem w wybornej formie. 19 goli w 17 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach - tak właśnie wygląda bilans napastnika, który aktualnie przechodzi rekonwalescencję z powodu kontuzji, jakiej nabawił się w meczu ligowym z Realem Sociedad.