Stal Gorzów ma ponad 12 milionów złotych długu. Tak wynika z audytu, który został przeprowadzony w ostatnim miesiącu. - To wzbudziło tylko straszne wkurzenie radnych. Domagają się przyjścia prezesa jeszcze przed sesją budżetową. Ponoć nie zapłacono za Grand Prix. Bez wyjaśnień klub nie dostanie ani złotówki - przyznaje Jerzy Synowiec w rozmowie z Interia Sport. Okazuje się, iż wraz z kosztami sezonu 2025, całkowita kwota może wynosić choćby ponad 30 milionów. - To jest niewiarygodne - grzmi były prezes Stali.